Mój syn Hubercik to pogodny chłopiec, który od 5 lat walczy z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, Niedowładem Czterokończynowym z przewagą strony prawej oraz uogólnioną padaczką. Z tego powodu samodzielnie nie siedzi oraz nie chodzi. Wymaga on całodobowej opieki, ponieważ wszelkie czynności dnia codziennego sprawiają mu problemy. Przez 5 lat był wyłącznie rehabilitowany dwa razy w tygodniu na NFZ w Zielonej Górze. To wciąż było za mało by zacząć samodzielnie funkcjonować. Rehabilitacja przynosiła skutki, ale ten pierwszy krok był nadal trudny do osiągnięcia. W końcu pojawiła się nadzieja, którą dał nam Profesor w Poznaniu. Jedynym wyjściem była operacja uwolnienia trzypoziomowego tkanek miękkich. I tak się stało... Trafiliśmy do Poznania, gdzie Hubercik 19 kwietnia przeszedł zalecaną operację. Po operacji został założony gips, który będzie miał przez 6 tygodni. Teraz przed nami długotrwała i intensywna rehabilitacja, która jest nadzieją dla Huberta na normalne życie, a wiąże się z dużymi kosztami. Wielkim marzeniem Huberta jest postawienie pierwszego samodzielnego kroku, gra w piłkę z rówieśnikami, a także zabawa bez bólu i ciągłych ograniczeń. Każda pomoc jest dla nas ważna. Pieniążki zostaną przeznaczone na rehabilitację, ortezy i turnusy rehabilitacyjne, których Hubert teraz najbardziej potrzebuje, aby przeprowadzona operacja dała efekt. Bardzo prosimy o wpłaty i z całego serduszka dziękujemy!