Działamy nieprzerwanie od 2000 roku… Czy teraz zginiemy? Co z naszymi dziećmi?  Pomóżcie nam przetrwać… dla nich!

Prosimy o pomoc w zebraniu 30 000 zł. To środki, których z powodu obecnej sytuacji w naszym kraju, po prostu nie otrzymamy. Bez nich nie wiemy co będzie...

Otwarte Ramiona jest pierwszą i jak dotąd jedyną fundacją, która otacza opieką dzieci i dorosłych

z porażeniem splotu ramiennego. 

Powstaliśmy w 2000 roku (od roku 2002 mamy status Organizacji Pożytku Publicznego) by wypełnić ogromną lukę w naszym kraju, gdyż w tamtym czasie nie było prawie nikogo, kto dzieliłby się fachową wiedzą i wspierał osoby dotknięte tym urazem. W ten sposób zaczęliśmy pomagać zrozpaczonym rodzicom szukającym pomocy dla swoich dzieci, których sprawność już na starcie życia była tak bardzo zagrożona, a także osobom dorosłym, które doznały urazu splotu w wyniku różnego rodzaju wypadków. 

Od tamtej  pory współpracujemy z najlepszymi specjalistami z kraju i zagranicy. Nie sposób policzyć osób, którym przez te lata pomogliśmy. 

Otwarte Ramiona wspierają leczenie i rehabilitację osób z różnymi schorzeniami, od wad wrodzonych, przez choroby nabyte, aż po urazy będące wynikiem wypadków.  Zaczynaliśmy od wspierania dzieci, jednak wraz z rozwojem fundacji otwieraliśmy się na ludzi dorosłych, którzy pod naszymi skrzydłami znaleźli kompetentną pomoc oraz wsparcie. W ostatnim czasie swoje ramiona otworzyliśmy na motocyklistów, którzy po wypadkach właśnie u nas szukają możliwości pomocy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom tej grupy zainicjowaliśmy kampanię Szybcy - PoMocni, którą wciąż rozwijamy.

Zanim zaczęła się epidemia Koronawirusa, z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość, mieliśmy plany, pomysły i mnóstwo energii, by realizować nowe projekty i kampanie. Po co? Dla nich… Naszych pacjentów, przyjaciół, dzieci… Dla ludzi, którzy potrzebują pomocy, dla dzieci, które w najbliższym czasie przyjdą na świat i z powodu komplikacji okołoporodowych doznają urazu splotu ramiennego.

Chcielibyśmy, by do tego nie dochodziło, ale tak będzie. Wtedy rodzice będą szukać pomocy u nas. Czy będziemy w stanie pomóc? W obliczu obecnych wydarzeń nie wiemy… Nie wiemy co będzie, stoimy nad przepaścią…

Wszystkie dotacje zostały wstrzymane do odwołania. Zaplanowane spotkania i eventy na rzecz naszych podopiecznych musiały zostać odwołane, choć przygotowania do nich trwały od wielu miesięcy. Darczyńcy, którzy byli z nami od dawna sami boją się o swoją przyszłość… Dla nas to klęska.

To niepewność co do dalszych losów...

Jesteśmy małą organizacją, która choć niewielka robi tak wiele:

·      Organizujemy konsultacje dla dzieci i dorosłych z porażeniem splotu ramiennego;

·      Zbieramy pieniądze na kosztowne operacje w kraju i za granicą, które ratują życie i sprawność dzieci oraz dorosłych;

·      Finansujemy rehabilitację;

·      Organizujemy bezpłatne zajęcia rehabilitacyjne dla dzieci z terenu naszej Gminy;

·      Organizujemy zajęcia ruchowe dla seniorów i edukujemy ich, jak ważny jest ruch dla zdrowia;

·      Współpracujemy z najlepszymi specjalistami (lekarzami, rehabilitantami, pielęgniarzami), którzy pomagają naszym podopiecznym odzyskać życie i sprawność;

·      Organizujemy eventy (koncerty, wydarzenia, spotkania) na rzecz naszych podopiecznych.

·      Ustawiamy puszki wszedzie tam, gdzie ludzie o wielkich sercach wierzą w to co robimy

Teraz to wszystko nam zabrano. Jesteśmy bezradni i wołamy o pomoc! Pomóżcie nam przetrwać… Zróbcie to dla nich…

OBECNIE POD OPIEKĄ NASZEJ FUNDACJI ZNAJDUJE SIĘ 469 DZIECI I 93 DOROSŁYCH - WSZYSTCY ONI NA NAS LICZĄ… 

To dla nich prosimy pomoc...