Mela trafiła do nas na samym początku maja - została zwrócona z adopcji, która nie była przeprowadzana przez nas.

Zaraz po oswojeniu się ze zmianą otoczenia odwiedziła weterynarza i zrobiliśmy Jej porządny przegląd. Widoczny osad, kamień nazębny i stan zapalny dziąseł oznaczały, że prędzej czy później konieczne będzie wykonanie zabiegu. Dzięki zastosowaniu Vet Protectora mieliśmy chwilę, aby wykonać wszystkie niezbędne przed zabiegiem badania i konsultacje.

W międzyczasie, gdy dostaliśmy zielone światło od lekarza – Mela została również zaszczepiona.

Do samego zabiegu wykonaliśmy kontrolne badania krwi i po konsultacji z dr Piotrem z przychodni Vet Clinic mogliśmy umawiać termin zabiegu. Mela zniosła go naprawdę dobrze, już dobę po wcinała z ogromnym apetytem swoje ulubione jedzonko.

Lekarze podjęli również decyzję o wykonaniu testu na kaliciwirozę, który na szczęście wyszedł ujemny.

W związku z powyższym, Mela jest już zdrowa, szczęśliwa i wypatruje swojego wymarzonego domku.

Mela jest prawdziwym miziakiem, kotem idealnym dla kanapowca, który ceni sobie spokój i wspólne odpoczywanie. Może to właśnie na Ciebie czeka?

Prosimy również o wsparcie nas w pokryciu kosztów leczenia tej kociej księżniczki. Wiele w życiu wycierpiała - nich chociaż jej rachunki zostaną szybko uregulowane!