Księga Guinessa i mural dla Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej - pierwszej kobiety sędzi żużlowej na świecie!
Księga Guinessa i mural dla Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej - pierwszej kobiety sędzi żużlowej na świecie!
Our users created 1 226 050 fundraisers and raised 1 347 784 565 zł
What will you fundraise for today?
Description
Pani Irena Nadolna-Szatyłowska jest pierwszą kobietą sędzią żużlowym na świecie i... mało osób o tym wie. Na próżno znaleźć jej nazwisko nawet w książkach opisujących historię polskiego żużla. Kilka lat temu umieściłam postać pani Ireny na trasie prekursorek po Starym i Głównym Mieście w Gdańsku, napisałam jej biogram na stronie www.metropolitanka.ikm.gda.pl, w 2021 roku powstał nawet podcast o pani Irenie autorstwa Magdy Świerczyńskiej-Dolot, ale nadal nie udało nam się opowiedzieć o pani Irenie wystarczającej liczbie osób - wciąż pozostaje nieznana. Chcemy to zmienić! Pojawiła się możliwość, aby wpisać panią Irenę do Księgi Rekordów Guinessa jako pierwszą kobietę sędzię żużlową na świecie. Pierwsze kroki zostały już poczynione przez samą panią Irenę - wysłała sama zgłoszenie, które zostało zaakceptowane i specjalnie dla niej utworzono kategorię - kobiety sędzi żużlowej (first female speedway judge). Żeby dokończyć procedurę poprosiła mnie i Magdę o pomoc, co niniejszym czynimy i chcemy iść nawet krok dalej! Udało nam się znaleźć dokumenty potwierdzające jej debiut jako sędzi - a miał on miejsce 6 września 1964 roku na stadionie żużlowym w Toruniu - pani Irena sędziowała wówczas mecz Stal Toruń - Tramwajarz Łódź. Żeby dopełnić procedur, prócz dokumentów potrzebna jest relacja dwóch świadków, którzy w 1964 roku widzieli Panią Irenę podczas tego meczu - to również nam się udało (m.in. dzięki wsparciu fanów żużla i czytelników portalu po-bandzie.com.pl). Teraz musimy profesjonalnie przetłumaczyć część dokumentów i dokończyć procedurę, która nie jest tania, a pani Irena już poniosła połowę kosztów! Nie chcemy bardziej obciążać jej emerytury (ma 92 lata!). Wierzymy, ze znajdą się osoby, które będą chciały upamiętnić Panią Irenę i pokazać wszystkim, że jej osiągnięcia są istotne i nie przejdą bez echa! Chcemy też stworzyć mural, autorstwa uznanego gdańskiego artysty Tuse (mamy już projekt!) żeby gdańszczanie i gdańszczanki mieli szanse dowiedzieć się jaka niesamowita osoba tutaj mieszka.
Założyłyśmy pani Irenie profil na Facebooku, gdzie umieszczamy ciekawostki z jej wspaniałego życiorysu wraz z oryginalnymi zdjęciami z meczy żużlowych!
Kilka słów o pani Irenie:
Urodziła się 25 stycznia 1932 roku w okolicach Kościerzyny. Jej największą pasją było latanie. Chciała studiować w Oficerskiej Szkole Lotniczej Wojska Polskiego w Dęblinie, ale nie wyrazili na to zgody jej rodzice. Ukończyła zatem studia pedagogiczne. Początkowo pracowała jako nauczycielka w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Kościerzynie, a następnie w gdańskiej Dyrekcji Okręgowej Szkolenia Zawodowego. Nie zaprzestała jednak rozwijać swych pasji. Swój pierwszy lot szybowcem odbyła w 1956 roku. Później jeździła na pokazy lotnicze i skakała na spadochronie. W 1958 roku, z okazji pierwszomajowych uroczystości, przeleciała szybowcem nad tłumem zebranym w okolicach Błędnika w Gdańsku (niedaleko Dworca Głównego). Awaryjnie lądowała na placu budowy pomiędzy ulicą Rajską a Gnilną, przy dawnym Hotelu Monopol. Linie elektryczne, które oplotły szybowiec, zamortyzowały upadek. Jedyną szkodą było, jak się okazało w szpitalu… niewielkie osmalenie włosów w wyniku spięcia elektrycznego. W 1955 roku zaczęła uprawiać sport motocyklowy i razem z trzydziestoma innymi zawodniczkami brała udział w ogólnopolskich rajdach kobiet. W 1964 roku zdobyła, jako pierwsza kobieta na świecie, licencję sędziego żużlowego. Jej debiut przypadł na 6 września 1964, sędziowała wówczas mecz Stali Toruń z Tramwajarzem Łódź. Była doskonałą sędzią, choć początkowo podważano jej kompetencje: uważano, że nie jest w stanie dobrze ocenić tak męskiego sportu. W 1977 roku ukończyła seminarium dla arbitrów wyścigów międzynarodowych. Pomimo trudności, jaką była przede wszystkim jej płeć Irena Nadolna-Szatyłowska łącznie sędziowała 224 imprezy, w tym 32 międzynarodowe. Karierę zakończyła 25 października 1987 roku podczas Turnieju o Łańcuch Herbowy w Ostrowie Wielkopolskim. Dwanaście tysięcy widzów miało jej wówczas odśpiewać „sto lat”.
Do 1990 roku Irena Nadolna-Szatyłowska pełniła funkcję komisarza sportowego Głównej Komisji Sportu Żużlowego i szkoliła przyszłych sędziów, a do 1999 roku pełniła funkcję wizytatora szkół zawodowych w pomorskim kuratorium. Dzięki swojej pasji udało jej się zwiedzić praktycznie cały świat. Przez całe życie trzymała się dewizy: „nie prześpij czasu, on tak szybko ucieka”. Do dziś mieszka w Gdańsku, blisko stadionu żużlowego. Cały czas chodzi na mecze.
Za: https://metropolitanka.ikm.gda.pl/biogram/irena-nadolna-szatylowska/
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Pani Ireno, już będąc dzieckiem w latach siedemdziesiątych Panią podziwiałem. Ojciec Henryk (Pani kolega) dużo mi o Pani opowiadał. Była Pani i jest nadal chlubą Wielkiego Klincza. Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia! Andrzej Guziński
Czy mógłby Pan napisac do mnie maila? Na: [email protected] chciałabym podpytac o wspomnienia zwiazane z pania Ireną :)
Kocham żużel!
Inspirująca kobieta, cały sercem jestem z Wami żeby się udało!