Najwyższy czas przejść od słów do czynów! Jako, że politycy wszelkiej maści od lat obiecują powrót tęczy - symbolu wolności - na pl. Zbawiciela, a poza lotnymi hasłami rzucanymi w mediach nie robią nic ku temu by zdewastowana przez polskich faszystów tęcza faktycznie wróciła na ZBAWIXA, my postanowiliśmy odwrócić role i pokazać, że w obywatelskim społeczeństwie drzemie wielka siła! 

Czy naprawdę nie ma w Warszawie miejsca na symbol równości i tolerancji❓

Dlaczego w tym samym mieście mamy rondo zbrodniarza Dmowskiego, a nie mamy łączącego miejsca, które od lat kojarzyło się ze wzajemną akceptacją❓

Dlaczego miasto tak ochoczo podpina się pod wiele akcji związanych z walką o prawa mniejszości, a nie jest w stanie wydać zwykłej zgody na postawienie tęczy, która stała się jednym z licznych symboli stolicy❓

W związku z tym nadszedł czas na to by działać❗️Bierność jest również współuczestnictwem, a my nie możemy być bierni w obliczu autorytarnych decyzji NIErządu iluzorycznie zjednoczonej prawicy, która wchodzi z ubłoconymi butami pod kołdry Polek i Polaków. 

Zebraną kwotę przeznaczymy na zakup stelarzu, który wykona lokalny rzemieślnik -

pan Henryk, którego pracownia zmaga się z licznymi problemami finansowymi po okresie lockdownu, który odebrał mu sporo klientów. 

Pan Henryk to 76 letni rzemieślnik z Pragi, który gdy usłyszał o naszej propozycji uśmiechnął się i powiedział, że z wielką przyjemnością pomoże w stworzeniu kolejnej - nowej - tęczy, cieszył się również na wieść o naszej idei, bo kwota za jaką zgodził się podjąć zadania pomoże mu odbić się finansowo i nadal prowadzić swój warsztat. 

Odpowiednio przygotowany stelaż dostarczymy tuż przed drzwi Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy i będziemy domagać się jedynie natychmiastowego wydania decyzji o możliwości powrotu tęczy na pl. Zbawiciela. 

Wierzymy, że wspólnymi siłami jesteśmy w stanie dokonać czegoś co do dziś dla miasta wyjadę się niemożliwym. Jesteśmy pewni, że również współpraca z lokalnymi klubami techno, kolektywami i DJ ami sprawi, że za kilkanaście tygodni będziemy nogi znów buc dumni z naszego miasta, a akty wandalizmu ze strony polskich nacjonalistów - faszystów - staną się jedynie epizodem w długiej i bogatej historii naszego miasta.