Wojtuś urodził się 12.01.2019r. w 31 tygodniu ciąży z wagą 1640g, tylko 2 pkt Apgar oraz ciężką zamartwicą. Po porodzie okazało się, że przyszedł na świat z wadą wrodzoną – przepukliną przeponową lewostronną, przez co przeszedł operację zszycia przepony w 2 dobie życia. Wylaliśmy wtedy może łez, ale postanowiliśmy zrobić wszystko, aby mu pomóc w codziennym funkcjonowaniu.  W szpitalu spędził 2 miesiące, w tym miesiąc podłączony do respiratora, z obustronną odmą opłucnową, przez co wystąpiła dysplazja oskrzelowo-płucna.

Niestety w skutek niedotlenienia w czasie porodu po paru miesiącach doszły kolejne diagnozy: padaczka objawowa z napadami zgięciowymi, małogłowie, zanik nerwów wzrokowych, mózgowe uszkodzenie widzenia (CVI) oraz wada tylnego dołu czaszki i mózgowia – korowy zanik móżdżku. Przez lekarzy jest także klasyfikowany do mózgowego porażenia dziecięcego, gdyż mimo skończonych 2 lat, jeszcze nie siedzi, nie mówi, nie chodzi. Jest za to bardzo pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem.

Nasz wielki wojownik nie poddaje się i dzielnie walczy o swoją sprawność. Dzięki stałej i systematycznej rehabilitacji oraz terapiom ogólnorozwojowym widoczne są postępy w lepszej kontroli głowy, nauce pełzania, chwytania przedmiotów czy skupianiu wzroku na przedmiotach świecących. Codziennie walczymy o jego lepszy rozwój oraz jak największą samodzielność w przyszłości.

Uczęszczamy na rehabilitację terapią NDT Bobath, Vojty, integracji sensorycznej, wzroku, neurologopedyczną, psychologiczną, czaszkowo-krzyżową oraz zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju. Część zajęć jest na NFZ, ale na resztę chodzimy prywatnie. Ważne są też sprzęty rehabilitacyjne do codziennego użytku.  Środki na subkoncie Wojtka starczą na bieżącą rehabilitację do października (kiedy to nastąpi księgowanie 1% z 2020roku), zakup kamizelki kompresyjnej SPIO oraz nowe ortezy. Nie jesteśmy w stanie sami pokryć kosztu zakupu pozostałych potrzebnych sprzętów.

Celem tej zbiórki jest kwota, która pokryje koszt zakupu:

·        urządzenia multifunkcyjnego (siedzisko + pionizator)

·        wózka specjalnego

Wojtek jest dzieckiem leżącym z obniżonym napięciem mięśniowym, potrzebuje specjalistycznego siedziska, dzięki któremu będzie stabilny w pozycji siedzącej. Niestety zwykłe krzesełko do karmienia nie daje mu tej stabilności, a jest ona bardzo ważna przy kontynuacji terapii w warunkach domowych. Siedzisko będzie służyło do jedzenia, zabawy, ćwiczeń rączek i wzroku. Pionizator natomiast, jest niezbędny w procesie rehabilitacji osób niezdolnych do utrzymania pozycji pionowej i samodzielnego chodzenia. Pionizacja ma bardzo wiele zalet, jedną z nich jest dobry wpływ na kondycje mięśni i stawów oraz zapobieganie przykurczy. Sporym wydatkiem jest także zakup specjalnego wózka spacerowego, gdyż z obecnego już wyrasta.

Wiemy jak ważna jest stała rehabilitacja i odpowiedni sprzęt, więc zwracamy się o pomoc i wsparcie w postaci chociażby symbolicznej złotówki.

Dziękujemy

rodzice Wojtusia