Wsparcie leczenia
Wsparcie leczenia
Our users created 1 163 266 fundraisers and raised 1 208 374 304 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Troszkę wspomnień z chili gdy jeszcze mogliśmy czynnie uczestniczy w zajęciach i zobowiązaniach. Pomaganie innym było naszym celem mamy nadzieję ,że jeszcze nie raz będziemy mogli pomagać tym którzy tego potrzebują 💕
No comments yet, be first to comment!
There are no updates yet.
Description
Mam na imię Sylwia w tym miesiącu skończyłam 50 lat. Wiele osób twierdzi , że to dobry czas na odkrywanie swoich pasji na życie pełną piersią. Dla mnie czas urodzin połączył się z diagnozą złośliwy nowotwór piersi drugiego stopnia. Zaczęło się banalnie telefon z poradni zachęcający do skorzystania z darmowej Mammografii , postanowiłam wykorzystać tę szansę chociażby ze względu na bardzo wysokie obciążenie genetyczne chorobami nowotworami w najbliższej rodzinie. Piątkowy poranek dzień jak co dzień rodzina, dom , praca w trakcie tego owe badanie, wykonując je miałam na uwadze możliwość usłyszenia tej" niechcianej " diagnozy , ale z nadzieją w sercu że może jednak będzie wszystko OK. Wynik miał być za trzy tygodnie jak się okazało był już w poniedziałek z informacją , że niestety jest guz i muszę pilnie zrobić rozszerzoną diagnostykę USG , biopsja nie pozostawiły złudzeń słowa lekarki " Złośliwy nowotwór piersi" brzmią mi w uszach każdego dnia. W środowisku rodziny, przyjaciół i osób ,które mnie znają uchodze za osobę silna, walczącą , osobę dla której nie ma rzeczy nie możliwych. Staram się być taką nadal wiem ,że rak to nie wyrok i nie mogę się poddać muszę walczyć nie tylko dla siebie, ale też dla mojej cudownej rodziny i przyjaciół którzy wspierają mnie na każdym kroku. Nie jest to łatwa walka prócz nowotworu choruje również na astmę, Pohp,cukrzycę , nawracające zapalenie żył głębokich oraz polineuropatię.
W codziennej walce o życie i zdrowie wspiera mnie syn oraz mąż Tomasz, który w tym roku w wyniku genetycznej choroby oczu strącił całkowicie wzrok a co za tym idzie pracę. W tym miesiącu rozpoznano u niego uszkodzenie wątroby i śledziony. Nie jest nam łatwo prosić o wsparcie do tej pory to my pomagaliśmy innym teraz życie zmusiło nas do zwrócenia się do Państwa z prośbą o pomoc. Wiemy że w dzisiejszych czasach nikomu się nie przelewa dlatego tym bardziej jesteśmy wdzięczni za każdą nawet najmniejszą pomoc.
Dziękujemy za zrozumienie i chęć pomocy wszystkim,dla których los naszej rodziny nie będzie obojętny.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Kochani BARDZO DZIĘKUJEMY za każdą formę wsparcia jesteście CUDOWNI 💕