Życie na dwóch biegunach
Życie na dwóch biegunach
Our users created 1 261 617 fundraisers and raised 1 448 459 335 zł
What will you fundraise for today?
Description
Dzień dobry, mam na imię Jola, mam 28 lat i od prawie 4 lat leczę się psychiatrycznie. Aktualnie, ponownie jestem hospitalizowana, przez co straciłam pracę, jednakże zaraz po ustabilizowaniu mojego stanu psychicznego, zacznę rozglądać się w poszukiwaniu nowej, ażeby móc poradzić sobie w nowej dla mnie sytuacji. Zdiagnozowano u mnie zaburzenie osobowości chwiejnej emocjonalnie - typ borderline oraz chorobę afektywną dwubiegunową. Jeżeli idzie o przyczyny wystąpienia zaburzenia osobowości chwiejnej emocjonalnie (borderline), to w moim przypadku są to traumy, których doświadczyłam w dzieciństwie. Nie chciałabym się o tym rozpisywać, z tego względu, że nadal jestem w procesie psychoterapii i jest to dla mnie wciąż bardzo trudne. W przypadku choroby afektywnej dwubiegunowej, istotne znaczenie przypisuje się genetycznemu podłożu choroby. ChAD jest to choroba, która objawia się naprzemiennymi epizodami manii (lub też hipomanii) i depresji. Jest to choroba nieuleczalna - śmiertelna. Pomiędzy nimi następują fazy remisji, czyli okresy, w których nie występują objawy zarówno manii (hipomanii), czy też depresji. Opiszę jak mniej więcej w moim przypadku wygląda mania i depresja. Jeśli więc jesteśmy przy manii, to jest to niewyobrażalny stan szczęścia, czuję się tak, jakbym była niezniszczalna, genialna, z tysiącem pomysłów na minutę. Błyskotliwa, zawsze w centrum uwagi. Czuję się tak, jakbym była Bogiem. Kto nie chciałby tak żyć? Problem zaczyna się rozkręcać dopiero wtedy, gdy moje działania zaczynają być irracjonalne, a ja rozrzutna. Ludzie, którzy byli przy mnie zaczynają się rozchodzić, a ja zostaję sama. Całkiem sama. Z życiem potłuczonym na milion małych kawałków. Z wrogami zamiast przyjaciół, z długami i często z poczuciem wyobcowania i wstydu. Bo kiedy emocje opadną i zdajesz sobie sprawę z tego, co zrobiłaś, w jaki sposób się zachowywałaś, że to, to tak właściwie nie byłaś ty, to masz ochotę schować się przed całym światem i umrzeć. I wtedy właśnie przychodzi depresja. Depresja potrafi przekonać twój umysł, że jej objawy są naturalne. Stają się elementem twojego jestestwa, tego kim jesteś. Naturalnym więc wydaje się być ciągle zmęczonym, pustym w środku, smutnym. To piekło, które jest w twoim umyśle. Ale jest tak samo prawdziwe jak wszystko to, co widzisz i słyszysz. To miejsce, gdzie twoje myśli i emocje nie mają znaczenia, to miejsce, gdzie żyjesz w ciszy przepełnionej lękiem i żalem. To trochę tak, jakby nie było stamtąd ucieczki. Jakby jedynym wyjściem była śmierć.
Założyłam tę zbiórkę z myślą o tym, aby spłacić kredyty, które zaciągnęłam, będąc w epizodach manii, a także chciałabym oddać pieniądze bliskim mi ludziom, którzy są ze mną nawet wtedy, kiedy jestem słabszą wersją siebie. Po wyjściu ze Szpitala planuję zacząć układać sobie wszystko od nowa, znaleźć pracę i kontynuować psychoterapię, by móc lepiej radzić sobie w życiu.
Z góry dziękuję ❤️

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.