id: 6yykhx

Leczenie sparaliżowanej kotki

Leczenie sparaliżowanej kotki

Our users created 1 163 255 fundraisers and raised 1 208 354 789 zł

What will you fundraise for today?

Updates7

  • Minął już ponad tydzień od odebrania Białej z kliniki. Ćwiczenia i rehabilitacja w domu przyniosły znakomite efekty. Lekarz na kontroli sam był pod dużym wrażeniem.


    Kotka stanęła na nogi! Do tego stopnia, że wracają jej stare nawyki i próbuje otwierać sobie sama drzwi, jeszcze dużo pracy przed nami, ale nie mamy już raczej powodów do zmartwień.


    Chodzi sama do kuwetki, je i pije. Trzeba na nią uważać, żeby nie wchodziła gdzieś wysoko, bo ciągle zalicza spektakularne wywrotki podczas chwiejnego kroku.


    Z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej!

    Za 2tyg kolejna kontrola u neurologa


    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
There are no updates yet.

There are no updates yet.

Description

Biała, bo tak ją zwykle wszyscy nazywają to pełna energii, inteligentna i kochana kotka, która ma aktualnie ok 2 lat. Przygarnąłem ją kiedy miała jeden miesiąc,razem z jej siostrą, z którą jest u mnie do dziś.

Nie miałem jeszcze nigdy sprytniejszego kota. Żadne drzwi nie są dla niej przeszkodą, otwiera je skacząc na klamkę, najlepiej po chwili jak ktoś ich użyje - a może nie zamkął ich na klucz.

Koteczka dnia 2 stycznia biegnąc prędko ze schodów, uderzyła w zamknięte drzwi głową.

Co spowodowało zatrzymanie oddechu i paraliż.

Orientując się szybko, że serduszko bije a klatka piersiowa się nie porusza udzieliłem jej pierwszej pomocy, w jakim stopniu tylko umiałem, uciskanie klatki piersiowej pozwoliło w ciągu kilku minut zawieść ją do weterynarza.

Została tam profesjonalnie udzielona pomoc, podano tlen oraz potrzebne leki.

Stan ciężki, ale stabilny, ruch wyłącznie głowa i reakcja źrenic na światło.

W nocy udało się ją nieco nakarmić strzykawką.

Dziś tzn. 3 stycznia kotka dostała kolejne leki, jej stan jest lepszy, ale dalej ciężki.

Napady drgawek, miauczenie, ruch głowa i łaszenie się do dłoni to jedyne interakcje z nią na chwilę obecną.

Jednakże kończyny reagują na bodźce i mam wielką nadzieję, że profesjonalna pomoc postawi ją na 4 łapy.

Stąd ta zbiórka, proszę bardzo o pomoc w opłaceniu leczenia. Sama kontrola u odpowiedniego specjalisty oddalonego o ponad 100 km od miejsca mojego zamieszkania to ok 400 zł. Nie chce nawet myśleć o kosztach ewentualnej operacji

Proszę pomóc mi spróbować uratować mojego członka rodziny 

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 61

IK
Iza
50 zł
KA
Kasia
AN
Anonim1
20 zł
ML
Michał Lewandowski
50 zł
NG
Natalia
10 zł
MO
Madzia
30 zł
KW
Kamil Wojcik
50 zł
AN
Ania
50 zł
BM
S*ndra T*mek
100 zł
ZS
ZdV
100 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!