Cześć!

Od 2 lat zajmujemy się tricolorką Yuki. Mniej więcej wtedy zdiagnozowano u niej przewlekłe, wrzodziejące zapalenie jamy ustnej. To dość rzadka choroba autoimmunologiczna. Występuje też np. u ludzi lub psów. W pewnym momencie życia organizm zaczyna traktować zęby jak ciała obce. I tworzy przewlekłe stany zapalne.

Yuki zaadoptowalismy, gdy miała 5 lat. Jej właściciel zmarł, a ona była trudnym, bardzo agresywnym kotem. Nie dała się głaskać, nie znosiła towarzystwa innych kotów. Początkowe próby wpakowania jej do transportera kończyły się bliznami, po półgodzinnej walce.

Gdy zamieszkała z nami, zabraliśmy ją do weterynarza. Wykastrowaliśmy ją, zrobiliśmy badania krwi, moczu, USG. Pani weterynarz zaproponowała nam też wizytę u weterynarza-dentysty, bo widziała stan zapalny.

Tak w 2021 trafiliśmy z Yuki do kociego dentysty. On bardzo szybko zdiagnozował przewlekłe zapalenie jamy ustnej. Od razu zaproponował zabieg usunięcia zębów, wskazał, które zęby były do usunięcia, a które mogły zostać. Ostatecznie została ok. połowa. Po zabiegu czekało nas kolejne wyzwanie: codzienne mycie zębów.

Ostatecznie, Yuki przez te 2 lata zrobiła ogromny postęp. W ciągu tych dwóch lat przestała być (aż tak) agresywna, mogła przebywać w towarzystwie 2 innych kotów, wyjadały sobie z miski, a nawet z jedną kotką raz po raz się myły. Nie skłamię, mówiąc, że danie jej szansy na lepsze życie i jej socjalizacja z innymi kotami to mój największy sukces. :)

Niestety, ok. 20 marca z dnia na dzień zaczęła być agresywna wobec kotów mieszkających w tym samym domu. Tak szybko jak mogłam umówiłam jej wizytę u kociego dentysty. Nasze przypuszczenia się potwierdziły - jej pozostała połowa zębów również jest do usunięcia.

Postanowiliśmy zrobić zrzutkę na jej leczenie. Sam zabieg kosztuje 820 zł, dochodzą też koszty transportu, pielęgnacji po zabiegu i wizyty kontrolne. Przy leczeniu zapalenia jelit i tarczycy drugiego kota, wydatków związanych z kotami zaczyna być całkiem sporo.

Kłamstwem będzie mówienie, że nie poradzilibyśmy sobie bez zbiórki - jednak sięgnelibyśmy po kredyt, czego staramy się uniknąć.

Bardzo dziękuję, że doczytałxś tekst do samego końca - już zapoznanie się z jej historią dużo dla nas znaczy. Będziemy wdzięczni za jakąkolwiek wpłatę, dzięki której zapewnimy Yuki lepsze życie, na które zasługuje. 🤗

Wydatki (dane ukryte):

1. wizyta kontrolna wraz z kwalifikacją do zabiegu i badaniem krwi: 140 zł ; 23.03.2023
2. Operacja (zabieg) 820 zł ; 28.03.2023