Proszę Państwa o przeczytanie dwóch historii i pomoc.. 🙏
Proszę Państwa o przeczytanie dwóch historii i pomoc.. 🙏
Our users created 1 226 590 fundraisers and raised 1 349 145 720 zł
What will you fundraise for today?
Description
Wszystko co mogłam dla Nich zrobić to to, żeby więcej nie rodziły, a Ich szczeniaki nie były sprzedawane, a które "nie poszły" nie zostawały porzucane.
Pewnie pamiętacie ratowane w lesie szczenięta w Walentynki ?? Serniczek i Beza.. To właśnie Dzieci jednej z Suczek, która jest przedstawiona na zdjęciu.
Po kilku miesiącach ta sama sytuacja w bliskiej okolicy, gdzie znowu w polach znalezione Szczenięta tej samej Suni. Po tej sytuacji udało mi się dotrzeć wraz z Inspektorami Kasią i Agnieszką do domu właścicieli Suczek.
Oczywiście nie przyznali się do porzucenia Szczeniąt, które już zabezpieczyliśmy.
Obiecali wysterylizować Suczki i poprawić dużemu Psu warunki ( Pies wisiał na krótkim łańcuchu przypiętym do płotu, a budy nie można było nazwać budą).
Po pewnym czasie już chyba myśleli, że nikt do nich nie zawita w celu kontroli.
Ale tak się nie stało.
Dziewczyny pojechały na miejsce i dzwonią do mnie , że Sunia od nowa szczenna, a pani na zadane pytanie - czemu Suczki nie zostały wysterylizowane? Odpowiedziała: Że jak się oszczeni, to sprzeda Maluchy i będzie na sterylizację.
MOŻNA DOSTAĆ WYLEWU.
Miliony Psów umiera w schroniskach, na ulicach , a ludzie beztrosko rozmnażają, sprzedają, rozdają na prawo i lewo.
Sunie zostały natychmiast wysterylizowane. Więcej rodzić nie będą.
Wracając do dużego Psa zostały poprawione warunki- zrobiony kojec i poprawiona buda. Wszystkie Psy na tej posesji mieszkają w budach - nawet te maleńkie suczki.
Niestety na to już nie mam wpływu. Państwo nie chcieli Ich oddać.
Koszt sterylizacji dwóch Suczek - 748 zł.
Malutkiemu Grzybkowi udało się wygrać życie. Tego Maluszka pewnie pamiętacie jak pisałam , że został znaleziony w lesie koło Wierzbicy. Chudziutki, zapchlony, zakleszczony z chorobą odkleszczową - babeszją.
Maleństwo skończyłoby życie w lesie gdyby nie Panie będące na grzybach. Potem jak wiecie Maluszek trafił pod moją opiekę i natychmiast do Lecznicy, gdzie rozpoczęło się leczenie. Potem jak wiecie trafił do Domu Tymczasowego do Kielc gdzie dochodził do zdrowia , a od kilku dni ma wspaniały Dom w Krakowie.
Kolejne uratowane życie.
Koszt leczenia Grzybka -- 263 zł.
Jeżeli Ktoś z Państwa zechciałby pomóc w spłacie długu z Lecznicy , wynosi 1011 zł będę ogromnie wdzięczna.
Kasia Gromska.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.