id: 77kryc

Operacja zaawansowanej endometriozy dla koleżanki z klasy

Operacja zaawansowanej endometriozy dla koleżanki z klasy

Our users created 1 264 216 fundraisers and raised 1 454 954 142 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Opis zbiórki

Mam na imię Monika. Jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci. Niestety – każdy mój dzień jest przepełniony potwornym bólem! Choruję na endometriozę naciekającą, IV stopnia ASRM, która niszczy moje życie. Jedyną nadzieją dla mnie jest operacja – bardzo droga i niestety nierefundowana. Z całego serca proszę Was o pomoc, abym mogła za nią zapłacić i znowu żyć bez bólu!

W czerwcu 2020 roku przeszłam pierwszą operację laparoskopową, która była oczywiście prywatna, gdyż operacje tego typu nie są refundowane przez NFZ. Rozpoznanie pooperacyjne brzmiało: Zespół bólowy miednicy mniejszej, obustronne torbiele jajników, endometrioza IV stopnia, bardzo rozległe zrosty narządów miednicy mniejszej oraz trzon macicy w zrostach z odbytnicą. Po operacji miałam wielką nadzieję, że zakończą się moje problemy zdrowotne, ale lada moment dowiedziałam się o wyroku, jaki na mnie spadł – endometrioza zaawansowana głęboko naciekająca z zajęciem unerwienia miednicy mniejszej.

Czym jest endometrioza? To choroba, która atakuje kobiece narządy rozrodcze i wszystko, co jest w ich sąsiedztwie, powodując liczne zmiany, zrosty, guzy, nacieki. To choroba niezwykle nieprzewidywalna i przerażająca. Niesie ze sobą cały wachlarz objawów współistniejących takich jak chroniczne zmęczenie, anemia spowodowana ciągłymi krwotokami, ból żołądka, miednicy, problemy hormonalne. Sieje ona spustoszenie w całym organizmie. Żadne leki przeciwbólowe nie są w stanie ukoić bólu. 

Szukając ratunku, odwiedziłam kilku lekarzy w okolicy, wydając większość swoich oszczędności na wizyty prywatne. Odsyłano mnie z jednego gabinetu do drugiego z wielkim plikiem badań. Nikt nie traktował poważnie moich objawów i nie dysponował odpowiednią wiedzą, aby dobrze mnie zdiagnozować. Wtedy postanowiłam wrócić do prywatnej kliniki TOMASZEWSKI MEDICAL CENTER, do doktora, który wykonał mi pierwszą prywatną operację i stwierdził endometriozę. Okazało się, że mój stan zdrowia jest zły a choroba przyśpieszyła i rozsiała się bardziej w moim organiźmie. Dlatego w kwietniu 2022 roku przeszłam drugą, prywatną operację laparoskopową endometriozy. Po operacji lekarz powiedział mi, że ponownie wykonał przecięcie zrostów miednicy, wyciął torbiele z jajników, endometriozę szyjki macicy oraz uwolnił jelita z nacieków i zrostów. Założył mi także wkładkę, systemu Mirena do macicy, która miała zatrzymać miesiączkę i wyciszyć endometriozę. Po drugiej operacji pogorszył się mój stan psychiczny, podłamałam się bardzo. Byłam załamana nie tylko swoim zdrowiem, ale również sytuacją finansową. Uświadomiłam sobie, że wydałam już bardzo dużo pieniędzy na dwie operację, wizyty i badania prywatne, tj ponad 50 tysięcy złotych. 

Regularnie odwiedzałam mego lekarza i stosowałam się do wszystkich jego zaleceń. Brałam silne leki hormonalne i stosowałam dietę przecizapalną. Robiłam dosłownie wszystko aby spowolić chorobę i żyć prawie normalnie, jak inne młode kobiety w wieku 40 lat. Niestey ból z dnia nadzień znowu stawał się coraz silniejszy i utrudniał mi każdy dzień.Idąc na kolejną wizytę miałam wielką nadzieję, że mój stan nie jest aż tak zły i uda się poprawić sytuację lekarstwami, czy zastrzykami, Niestey dowiedziałam się jednak, że jestem bardzo chora, że ani zastrzyki, ani leki nie wystarczą.

W tej chwili grozi mi rak trzonu macicy. Zrosty rozprzestrzeniają się w innych narządach w zawrotnym tempie. Z tego względu lekarz stwierdził, że jedynym rozwiązaniem jest kolejna laparoskopia ,prawdopodobnie usunięcie prawego jajnika i pozostałości lewego jajnika, zrostów i nacieków endometrialnych, zrostów przydatków w zatoce Douglasa, guza w odbycie, w zatoce Douglasa, odcinkową resekcję jelita wraz z zespoleniem, uwolnienie odbytnicy przyrośniętej do tylnego sklepienia pochwy oraz macicy. Zabieg obarczony jest wysokim ryzykiem wyłonienia stomii na kilka miesięcy. 

Za mną już kilkuletnia droga leczenia wszystkich dolegliwości, operacji, wizyt prywatnych, badań i leków – to pochłonęło całe moje oszczędności. Ze względu na stopień skomplikowania koszty operacji są bardzo duże, w granicach od 60 tysięcy do nawet 80 tysięcy złotych, dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc, nie jestem w stanie pokryć tych kosztów samodzielnie. A bez niej nie mam szans na normalne funkcjonowanie.

Proszę, pomóż mi…

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!