Edit: Jesteście niesamowici!!!!! Zaledwie w jeden dzień udało nam się zebrać całą kwotę ❤❤❤❤ Dziękujemy z całego serca wszystkim darczyńcom!!!! Mam nadzieję, że kiedyś i Wam ktoś pospieszy z pomocą i nie zostaniecie sami ❤ Zrzutka będzie jeszcze aktywna, jeśli ktoś ma ochotę się nadal dorzucić to serdecznie zapraszamy. Leczenie Misia to proces długotrwały, tak więc każdy grosz się przyda. Może zamiast 3miesięcznej kuracji uda się zapewnić cztero lub pięciomiesięczną?? Byłoby przecudownie ❤ Jeszcze raz gorąco wszystkim dziękujemy ❤ Kochani zwracamy się do Was z ogromną prośbą o finansowe wsparcie leczenia naszego Miśka. Misiek a właściwie Maksio ale my nazywamy Go Miśkiem ❤ to starszy, około 11letni psiak, który jest z nami od stycznia tego roku. Zdecydowaliśmy się zostać domem tymczasowym poruszeni jego losami. Od pierwszego dnia pokochaliśmy go całym sercem i wydaje mi się, że z wzajemnoscią. Misio nie słyszy, ale udaje nam się z nim bez problemu porozumieć. Niestety chłopak cierpi na zwyrodnienia kostno-stawowe tylnych łapek i kręgosłupa. Bywają dni, że rano nie może się podnieść, przerażająco wyje z bólu nie mogąc ustać na nóżkach a my nie możemy mu pomóc. Czasami nie ma siły wrócić do domu ze spaceru i trzeba go nieść na rękach. Leczenie tego typu schorzeń jest długotrwałe i niestety kosztowne. Miesięczna kuracja preparatem kolagenowym to ok160zł. Do tego dochodzą tabletki przeciwzapalne ok 70zł, plus czopki przeciebólowe. Ostatnio Misio korzystał również z serii laserów, które okazały się dla niego zbawienne. Poprawa była widoczna gołym okiem. Jednakże ta rehabilitacja laserowa musi być przeprowadzana stale aby poprawa się utrzymywała. Koszt serii zabiegów to kolejne 200zł. Misio co prawda to pies fundacyjny, ale fundacja też ma okrojony budżet a my nie chcemy co chwila obarczać ich kolejnymi wydatkami. Dlatego błagam Was o pomoc licząc po cichu na Wasze dobre serce i odrobinę empatii dla tego cierpiącego stworzonka. Każda złotóweczka jest na wagę złota. Wierzę, że małymi kroczkami uda nam się zebrać pieniądze i przeznaczyć je na następne zabiegi laserowe ( może 3 serie) oraz na kolejne preparaty kolagenowe, bo za kilka dni skończy nam się ten, który obecnie mu podajemy. Kochani za całego serca dziękujemy za każdy wpłacony grosz ❤ Misio też dziękuję i merda do Was ogonkiem