Pożar zniszczył ich dom. Krzysztof walczy o życie. Pomóżmy Iwonie i jej mężowi odbudować ich świat
Pożar zniszczył ich dom. Krzysztof walczy o życie. Pomóżmy Iwonie i jej mężowi odbudować ich świat
Our users created 1 234 175 fundraisers and raised 1 372 764 396 zł
What will you fundraise for today?
Description
Iwona to nasza koleżanka z pracy. Iwonę zna chyba cały warszawski Grochów, a przynajmniej połowa. W okienku kasowym w swojej pracy od lat przyjmuje setki klientów. Gdy ma wolne lub zachoruje, wszyscy od razu pytają: "Gdzie nasza Pani Iwonka?", "Dlaczego jej nie ma?". I przesyłają pozdrowienia. Bo Iwona zawsze ma dla nich dobre słowo. Jest serdeczna, uśmiechnięta, pomocna. Serce ma na dłoni. W swoim małym, drewnianym, przedwojennym domku na Grochowie spędziła z mężem Krzysztofem ponad 40 szczęśliwych lat. Tu wychowali syna Kacpra i córkę Hanię. Tu z radością gości swoje dorosłe już dzieci wraz z ich rodzinami. Sama, w malutkiej kuchni, piecze im najbardziej wymyślne, kolorowe, bajkowe torty na urodziny, urządza najpiękniejsze chrzciny i komunie dla wnuków. A raczej urządzała… W poniedziałek, 15 marca tego roku, cały świat Iwony runął w gruzach. W kuchni wybuchł pożar. Krzysztof robił co mógł, by uratować resztę domu. Niestety, doznał rozległych poparzeń II stopnia na całym ciele. Trafił do szpitala przy ul. Szaserów, gdzie walczy o życie… Odbudowanie spalonej kuchni i zalanego wskutek akcji ratunkowej mieszkania jest całkowicie poza możliwościami finansowymi rodziny. Ale nie poza Naszymi i Waszymi możliwościami! Wierzę, że gdy mąż Iwony obudzi się ze śpiączki farmakologicznej, usłyszy tylko dobre wieści i gdy wyjdzie ze szpitala, będzie już mógł wrócić do domu, który ratował ryzykując własne życie. Bardzo Was proszę, pomóżmy Iwonie i Krzysztofowi ocalić ich świat.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia i zdrowia!
Wszystko jeszcze będzie normalnie... Pozdrawiamy z Łodzi :=)