Witajcie.

Organizuję tę zrzutkę dla mojej mamy, która choruje na nerki już od 44.

Przeszła ona już 2 przeszczepy i dializowała się 3 razy.

Pierwszy przeszczep przeszła w wieku siedmiu lat, który utrzymał się bardzo długo bo aż do 33 r. ż przeszczepiona nerka funkcjonowała bez zarzutów. Wiadomo, że z wiekiem organizm ma mniejsze właściwości regeneracyjne, zwłaszcza po tak poważnych operacjach oraz zabiegach dializacyjnych.

Niestety druga z kolei nerka odmawia posłuszeństwa.

Obecnie mama jest już 3ci rok na dializach, które bardzo utrudniają normalne funkcjonowanie. Niedawno przebyła poważną operację z powodu zakażenia cewnika, gdzie pojawiło się zagrożenie życia.

Sytuacja jest kryzysowa. Ale nawet w takich zawsze jest nadzieja na poprawę i powrót do normalnego życia.

Obecnie mama znajduje się w szpitalu, gdzie się codziennie dializuje pod okiem pielęgniarek i lekarzy. Jednak do tej pory, przez ponad 3 lata dializ nie doszło do trzeciej transplantacji nerki, ponieważ obecna - druga przeszczepiona wytwarza przeciwciała, które uniemożliwiają bezpieczną dla zdrowia kolejną transplantację. Jest jednak pewna klinika w Lublinie, która prywatnie zbija te przeciwciała a zabieg ten kosztuje 30.000zł Czas nagli a termin wyznaczony przez klinikę jest ostateczny - do końca tego tygodnia trzeba podjąć decyzję o podjęciu leczenia lub czekaniu na samoistną poprawę zdrowia, która sama nie nastąpi.

Sama wspomagam mamę, jednak niestety taką kwotą nie dysponuję, a pożyczka, o którą ubiegają w banku wymaga czasu i przejścia przez określoną procedurę dokumentalną.

Każda złotówka ma znaczenie w walce o powrót do zdrowia.

Dziękujemy za Wasze wsparcie !