misja-płyta: Terapera
misja-płyta: Terapera
Our users created 1 232 060 fundraisers and raised 1 365 995 823 zł
What will you fundraise for today?
Description
idea projektu:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
„Czas odliczamy ludźmi, pomnażającymi się fascynacjami. Bezwiednie podążamy za nimi muzyką,strojem i powiedzeniami, przejmujemy ich gesty i mimikę, zacieramy swoją tożsamość, tracimy poczucie własnej wartości.”
treść zamierzona:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
“Terapera” (gr. “terapia”), czyli intymne piosenki o wielokrotnym doświadczaniu chorobliwego zakochania, zbiór niespójnych i pełnych emocji ‘haiku’ o motylach uwięzionych w brzuchu, braku apetytu, bezsenności i obsesyjnym myśleniu. Każdy z utworów to inny mężczyzna, miesiąc i rok - piękna opowieść o nadinterpretowaniu wydarzeń, paraliżujących wspomnieniach i nieumiejętności pogodzenia się z utratą bliskości.
Do wszystkich ludzi dobrej woli oraz krewnych i znajomych królika!
ZBIERAMY NA:
[̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]
-realizację albumu muzycznego (studio, miks, mastering)
-wytłoczenie nośników CD oraz LP dla potomności
-grafikę płyty
-pomysłową sesję fotograficzną
-doszlifowanie umiejętności autosprzedaży (reklama, SEO)
-stworzenie filmowej ilustracji tego, co robimy (teledysk, obrazek)
-zwrot kosztów, gdy już porzucimy wszystko i wyruszymy w wielką trasę (zaczniemy od Polski)
Terapera to:
Pola Trąbińska - głosy, teksty, melodie, przeszkadzajki, guembri
Bartek Ługowski - harmonie, przeszkadzajki, chordofony szarpane
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Offers/auctions 14
Buy, Support.
Buy, Support. Read more
Created by Organiser:
20 zł
Sold: 2 out of 10
25 zł
Sold: 2
30 zł
40 zł
Sold: 1
50 zł
Sold: 6
100 zł
Sold: 5
120 zł
120 zł
Sold: 1
BAAAAAARDZO ❤POZYTYWNA ZBIÓRKA❤ NA STRONIE: https: // www . zrzutka . pl / g9rfa8 Idzie dobrze, bo już mamy na koncie 570 złotych i już 9 osób wpłaciło. PRZYBYWA TAM LUDZI DOBREJ WOLI!!! Zachęcajcie tez pozostałych do zainteresowania tą zbiórką. Przed świętami było 210 złotych, a zaraz po nich już 511 złotych. Ludzie zaczynają się przekonywać, że warto mi pomóc, bym upamiętnił polski przemysł motoryzacyjny, bym nie zaprzepaścił włożonego trudu w zdobycie pierwszych numerów z tej serii wydawniczej. Na szczęście mam zaprzyjaźnioną Panią kioskarkę, która potrafi cierpliwie poczekać na to aż przyjdę i kupię zaległe numery sprzed nawet 3 tygodni, czy miesiąca. Będzie dobrze!!! :-) Głowa do góry! :-)
Czekam na spotkanie Pola ????????
O kurczę, dobra!!! Wracaj z IL!