Hej, mam na imię Zuza, mam 20 lat i krótko przedstawię Wam historię mojej choroby, którą jest endometrioza. Jeszcze do niedawna sama nie wiedziałam, na czym ona polega. 

Endometrioza jest chorobą narządów płciowych kobiety charakteryzującą się obecnością komórek błony śluzowej trzonu macicy (endometrium) poza jamą macicy (komórki ektopowe). Jest to dokładna definicja z Wikipedii. Dla mnie oznacza to tyle, że w ścianie mojego pęcherza moczowego znajduje się guzek endometrialny, powstały z komórek, które przewędrowały z macicy do układu moczowego. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało również, że mam kilka ognisk endometriozy o charakterze DIE (głęboko naciekającej). Podczas operacji będę miała wycięty guzek ze ściany pęcherza oraz możliwe do usunięcia ogniska endometrialne. 

Wszystko zaczęło się parę lat temu, kiedy to zaczęły mnie dopadać mocne bóle podbrzusza i pęcherza moczowego. Byłam u wielu lekarzy, wykonałam wiele badań, chcąc dowiedzieć się, co jest przyczyną moich dolegliwości. Wiele razy słyszałam, że mam nadwrażliwy pęcherz i że każda kobieta odczuwa silne bóle podczas miesiączki. Kiedy dopadał mnie ból, brałam wiele tabletek przeciwbólowych, z których większość mi nie pomagała. Bardzo niekorzystnie wpływało to na moją psychikę i komfort życia. Wiele razy płakałam w toaletach publicznych, a także w domu, wszędzie ze sobą brałam zapas leków, bo czułam się wtedy spokojniejsza. Opuszczałam wiele zajęć, spotkań, zaniedbywałam również moje obowiązki, ponieważ często musiałam odleżeć swoje w łóżku. Leki hormonalne uśpiły trochę moje dolegliwości, zmniejszając ból, ale jeżeli nie przejdę operacji, zmiany endometrialne mogą się rozrosnąć, w tym guzek znajdujący się w ścianie pęcherza. 

Tak naprawdę to moja mama namówiła mnie na przebadanie się w kierunku endometriozy. Jeszcze parę miesięcy temu wydawało mi się abstrakcyjne, że to właśnie ta choroba może być przyczyną moich dolegliwości. Na ten moment stresuję się operacją, bo to będzie moja pierwsza w życiu, ale cieszę się bardzo, że jest dla mnie szansa na wyleczenie. Dostaję również bardzo duże wsparcie od rodziny i bliskich mi osób. Usłyszałam od lekarzy, że jestem w dobrym położeniu, ponieważ endometrioza została u mnie szybko wykryta i nie spowoduje aż tylu szkód, jeżeli jej ogniska zostaną usunięte. 

Na endometriozę choruje się przez całe życie, ale dzięki operacji, jest szansa, że bóle pęcherza ustaną. Oczywiście później czekają mnie kontrolne badania i opieka u lekarzy specjalistów w prywatnej klinice we Wrocławiu, w której odbędzie się moja operacja. To ośrodek specjalizujący się w leczeniu endometriozy. 

Będę bardzo wdzięczna za każdą wpłatę. Operacja tego typu jest bardzo kosztowna. 

Dziękuję wszystkim za pomoc! 

Dokumentacja medyczna do wglądu dla zainteresowanych. 

Pozdrawiam Was serdecznie,  

Zuzanna Sikora, Suchy Las