Cześć wszystkim!

Nazywam się Radek i jestem zwykłym, żyjącym w cieniu 21 letnim chłopakiem i chcę podzielić się z wami krótką historią. Miałem spokojne, normalne życie aż nadeszła dorosłość i sobie z nią i ze zmianami z nią związanymi sobie nie poradziłem z własnej głupoty, myśląc że ze wszystkim sobie dam radę a życie szybko mnie zweryfikowało i pokazało że nie jest takie proste jak myślałem i że wielu rzeczy muszę się jeszcze nauczyć.

Teraz potrzebuje pomocy. Ostatnio mój świat stanął na głowie. Przeszedłem przez pewne trudności, które sprawiły, że znalazłem się w sytuacji, gdzie potrzebuję trochę wsparcia, aby stanąć na nogi, ogarnąć się i zacząć żyć.

Dlatego postanowiłem stworzyć tę zrzutkę co zajęło mi lekko ponad miesiąc z obawy o reakcję moich rówieśników, z racji że zawsze mieli mnie za tego który "bez problemu sobie poradzi w życiu" i chyba uległem presji.

Moim celem jest zebranie funduszy, które pomogą mi przejść przez obecne czasy i ponownie odnaleźć się w życiu. Pieniądze te zostaną przeznaczone na na spłatę długów które wynoszą prawie ponad 10 tysięcy zł, oraz na wyprowadzkę i wynajem mieszkania w mieście gdzie będę w stanie znaleźć pracę, z racji że w miejscu gdzie mieszkam nie mam takiej możliwości, a CV wysyłam już od prawie 2 miesięcy gdzie popadnie w mojej okolicy i niestety do tej pory nie udało mi się to, stąd decyzja o przeprowadzce, o ile uda mi się zebrać pieniądze na tą wyprowadzkę i na spłatę zobowiązań w pierwszej kolejności.

Nie jest łatwo prosić o pomoc, ale wiem, że warto. Każda złotówka, którą przekażecie, przyczyni się do tego, aby znów znaleźć się na właściwej drodze. Dziękuję z całego serca za wasze wsparcie i ufam, że razem uda nam się osiągnąć ten cel.

Z góry dziękuję za każdą okazaną pomoc i pamiętajcie że dobro wraca!

Serdecznie pozdrawiam, Radek