Pomóż mi wyleczyć skrzywdzonego kociaka!
Pomóż mi wyleczyć skrzywdzonego kociaka!
Our users created 1 283 703 fundraisers and raised 1 507 568 194 zł
What will you fundraise for today?
Updates1

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Witajcie koledzy, koleżanki i przyjaciele!
Kilka dni temu na mojej drodze- dosłownie.. stanęła taka oto sierotka.. był w bardzo kiepskim stanie, taka mała kupka nieszczęścia..kociak, a właściwie mały kocurek ma około 6 tygodni, niestety jego historia jest bardzo smutna. Ciężko napisać co go spotkało, ale dzięki temu ma zwichniety staw biodrowy oraz zwichnięcie stawu biodrowo- krzyzowego i złamanie przypanewkowe kości udowej..miał również wypadniety odbyt..oraz niestety rany po przypaleniach..
Przeszedł już jedna operację i przez kilka ostatnich dni był cały czas na wizytach kontrolnych..wszystko finansuje ja z własnych środków.. kociak potrzebuje opieki całodobowej i przebywa w klatce ze względu na wskazania i problemy ortopedyczne..będzie tak przez kolejny miesiąc lub dwa..niestety czeka go kolejny zabieg resekcji główki kości udowej..ale wtedy jak będzie się nadawał do kolejnego zabiegu..narazie jest mocno niedożywiony i słaby..
Załączam dokumentacje z wypisu i będę dalej załączać kolejne dokumenty..
Jeśli ktoś ze znajomych, przyjaciół lub kolegów chciałby wspomóc tego Kocina, gdyż czeka go długa droga do sprawności, będę bardzo wdzięczna..środki przeznaczam na zakup podkładów ( kociak niestety jeszcze nie kontroluje defekacji) jedzonka i piasku oraz bieżących wydatków weterynaryjnych(środki przeciwbólowe, środki wspomagające rekonwalescencje, profilaktyka oraz późniejszy zabieg)..będzie ich dużo.
Ale nie poddajemy się.. jeśli chcesz pomóc w przywróceniu sprawności tego malucha będę Ci dozgonnie wdzieczna.. jeśli nie..to też ok..damy sobie radę.. dziękuję w imieniu Kocina;)))
Kociak po wyzdrowieniu oraz wykastrowaniu oraz po odpowiedniej profilaktyce będzie szukał domu i również zachęcam do jego adopcji..Będzie do adopcji za kilka miesięcy..
Coś o mnie?
Jestem zwykłą osoba z dużym sercem do zwierząt, oraz lekarzem weterynarii, który pracuje w sekcji zwierząt produkcyjnych..ale zawsze mam szacunek do braci mniejszych i jeśli mam uratować nawet najmniejsze życie to..mówię..warto..no taka już jestem:)))
Dziękuję że doczytaliscie do końca
Wasza Justyna

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Powodzenia!