SOS dla Ruandy!!!
SOS dla Ruandy!!!
Our users created 1 243 835 fundraisers and raised 1 395 384 190 zł
What will you fundraise for today?
Description
Po raz pierwszy ale jak się miało okazać , nie po raz ostatni wylądowałam na lotnisku w Kigali stolicy Rwandy w 2007 r Jak na wszystkich lotniskach, tak i tu poruszać sie trzeba niemal po wyznaczonych ścieżkach, pomiędzy pracownikami ochrony a wojskowymi. Mimo wszystko procedury ochronne były tu dość dokładne, nie przeszkadzały w tym nawet ciągle przerwy w dostawie prądu! Wszystkie urządzenia lotniska, również te służące do kontrolowania pasażerów i ich bagażu zamierały mniej więcej co 10 min. Nagła cisza oznajmiała kolejne wyłączenie prądu. Po krótkiej chwil ponownie zaczęły szumieć maszyny transportujące bagaże oraz urządzenia elektroniczne. Czarnoskóre piękności w zielonych garsonkach obsługujące urządzenia spoglądały przepraszającym wzrokiem mówiącym - jesteś w Afryce. Rwanda powitała mnie przyjemnym ciepłem, większym niż można by sie spodziewać w europie 19 czerwca o 23 oraz pięknym i dla mnie egzotycznym zapachem eukaliptusów i bananowców. Bóg posłał mnie do kraju, który nosi na swoim ciele jeszcze świeże blizny po ludobójstwie!!
Wiosną 1994 roku w Rwandzie miało miejsce jedno z największych ludobójstw na tle etnicznym XX wieku. Konflikt sprowokowany przez białych pomiędzy dwoma plemionami Hutu i Tutsi pochłonął ponad milion istnień ludzkich! wszystko rozegrało sie na oczach świata, który w tym czasie pozostał obojętny na dramat tysięcy Ruandyjczyków stojących w obliczu śmierci!
Rwanda jest jednym z najbiedniejszych krajów Afryki środkowej. Kiedy patrzysz na ludzi którzy są ubogo ubrani i najczęściej boso od razu widzisz przepaść jaka dzieli Afrykę od Europy. W całej Afryce jest ciężko z woda. Dzieci, które chodzą do szkoły idą 2 lub 3 godz. na piechotę w jedna stronę bez kropli wody nie tylko w drodze ale również cały dzień w szkole a upał dochodzi do ponad 40 stopni. Nie przynoszą ze sobą również jedzenia bo go nie ma w domu. Nie wolno też im nic podać , bawią się, skaczą, tańczą ale nic nie jedzą. Nie wolno im brać jedzenia od nikogo bo zdarzały się przypadki otrucia . To porachunki z czasów masakry. Pierwsze 4 lata pomagałam w sierocińcu w Gitarama. Mieliśmy 61 sierot , które do 4 pokolenia nie miały rodziny. Obecnie jestem w szkole dla dzieci głuchoniemych w Gatunda. Mamy 130 dzieci od 6lat do 19.
Potrzeby mamy ogromne , od sztućców, talerzy ,pościeli po przybory szkolne , moskitjery , które ratują życie przed malarią, ubrania, buty a przede wszystkim jedzenie. Dzieci w naszej szkole uczą się i mieszkają w wybudowanym internacie prawie cały rok.
Obecnie mamy dwa posiłki dziennie a moim marzeniem jest trzeci posiłek. W Ruandzie nie ma chleba, wędlin, serów, jogurtów itd. Całe życie Ruandyjczycy jedzą słodkie ziemniaki i czerwoną fasole. Jeśli kogoś stać , może dietę urozmaicić o ryż, warzywa, kozie mięso lub mleko. Chciała bym by nasze dzieci w szkole przynajmniej raz w tygodniu jadły ryż, piły codziennie mleko a raz w miesiącu mogły zjeść mięso. Marze bym mogła wybudować piec w którym będę wypiekać chleb lub drożdżówki. Ufam Bogu że te marzenia spełni.*********************************************************************100$ = 65.000 Franków ruandyjskich (FRR)W szkole przebywa ok.130 dzieci.Zapotrzebowanie na podstawowe produkty spożywcze wynosi:Ryż (100kg.) kosztuje 25.000 FRR = 38,5$ = ok.155 PLNMiesięczne zapotrzebowanie na ryż dla szkoły to 400kg. = 620 PLNUbugari (mąka kukurydziana - 100kg.) kosztuje 32.000 FRR = 50$ = ok. 200 PLNMiesięczne zapotrzebowanie na makę dla szkoły to 400kg. = ok. 800 PLNCzerwona fasola (100kg.) kosztuje 39.000 FRR = 60$ = ok. 240 PLNMiesięczne zapotrzebowanie na fasolę dla szkoły to 600kg. = ok. 1.440 PLNWymienione artykuły stanowią miesięczną podstawę wyżywienia dla szkoły (dwa posiłki dziennie)Kwota ok. 2.860 PLN wystarcza na minimalne miesięczne wyżywienie 130 dzieci
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.