Pracownicy UAM pomagają poszkodowanym przez Niż genueński Boris

Zmiany klimatyczne jakie zachodzą obecnie, a wraz z nimi wzrost częstotliwości występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych jest widoczna gołym okiem. To powoduje, że musimy podjąć działania by zaadaptować się do efektów tych zmian klimatycznych, a obecnie pilnie pomóc osobom poszkodowanym w wyniki powodzi wywołanej przez Niż genueński Boris.

Jelenia Góra, Kłodzko, Stronie Śląskie, Lądek-Zdrój, Głuchołazy, Nysa to tylko część miast, których mieszkańcy zostali poszkodowani w wyniki gwałtownej i tragicznej powodzi. Poziom wezbranych rzek niejednokrotnie przekroczył stany alarmowe z powodzi tysiąclecia w 1997 roku.

Pomóżmy tym osobom, gdyż stracili niejednokrotnie wszystko podczas tych kilkudziesięciu godzin wysokiej fali powodziowej.

Skala strat jest na razie nieznana, ale pewnie straty infrastrukturalne pójdą w miliardy. Mieszkańcy podczas ewakuacji zabrali najpotrzebniejsze rzeczy, a potem woda zabrała z ich domów wszystko. Z większością nie ma teraz kontaktu, w miastach nie ma wody, zerwane są kable, rury, wszystko.

Wspólnie zbieramy pieniądze na ten właśnie pierwszy czas - na zakupy wody, środków higienicznych, jedzenia - na wszystko czego sobie nie możemy wyobrazić w tej chwili.