W zeszłym tygodniu dostaliśmy prośbę o pomoc dla psiej rodziny.

Historia częsta na wsi... Porzucona sunia oszczeniła się w niefajnym miejscu. Miała 10 szczeniąt,zostało 7, jeden zostanie w domu po sąsiedzku. Pomocy potrzebuje 6 maluchów i sunia, która jest przerażona, wyniszczona i wygłodzona.

W sobotę(17.10) zabraliśmy inna sunię, upiętą na krótkim łańcuchu, dla rodziny musimy szukać miejsc, bo u nas po 10 psów.

Ale nie możemy ich tam zostawić.

Dziś (21.10) zabraliśmy najsłabszego,ledwie przytomnego malucha

Jutro, czyli w środę (22.10) jedziemy po resztę, zabezpieczyć bardzo awaryjnie.

Potrzebujemy wsparcia na:

- odpchlenie i odrobaczenie całej gromady, musi to być robione stopniowo ze względu na stan psów

- podkłady higieniczne i ręczniki papierowe, środki czystości, bo czuję że będzie ciekawie

- Simparice dla mamy

I wszystko co związane z ogarnieciem takiej gromady. Dojazdy do weta, dt itd.

Prosimy o pomoc, łatwiej pomagać mając wsparcie

Wieści na bieżąco będą tu

https://www.facebook.com/pg/DT-SOEMA-778272538860926/community/