Bartuś jest uroczym pięciolatkiem z zespołem Downa i spectrum autyzmu. Od swoich pierwszych chwil zamaga się z obniżonym napięciem mięśniowym, chorą tarczycą, nietolerancjami i alergiami pokarmowymi, problemami z gryzieniem i wybiórczością pokarmową, zaburzeniami integracji sensorycznej oraz poważnym opóźnieniem rozwoju intelektualnego. Jednak jednym z najtrudniejszych wyzwań przed jakimi musieliśmy stanąć jako rodzice jest brak mowy czynnej, problemy z natręctwami, zaburzenia snu i zachowania oraz trudności w sygnalizowaniu potrzeb fizjologicznych i bólowych. Spectrum autyzmu w połaczeniu z zespołęm Downa stawia przed nami dodatkowe trudności i to nie tylko wychowawcze i opiekuńcze ale przede wszystkim finansowe. Od pięciu lat robimy wszystko co w naszej mocy, aby nasz synek wyrósł na wysoko funkcjonującego mężczyznę, jednak obciążenia jakich doświadczyliśmy od czasu urodzenia Bartka jako rodzina ( pandemia, kryzys finasowy, wysoka inflacja, problemy zawodowe i zdrowotne) spowodowały, że nie jesteśmy w stanie sprostać wciąż rosnącym kosztom leczenia i rehabilitacji Brtłomiejka, który potrzebuje kilkunastu godzin terapii tygodniowo, co najmniej czterech turnusów rehabilitacyjnych oraz niezliczonej ilości badań diagnostycznycznych i wizyt lekarskich rocznie. Dlatego założyliśmy zrzutkę pod patronatem fundacji, której Bartuś jest podopiecznym i zapraszamy wszystkich, którzy chcą i mogą nas wesprzeć. Kwota, którą chcemy uzbierać to niezbędne miniumum jakie wydajemy w ciągu pół roku na potrzeby Bartka. Z serca dziękujemy, za każdą pomoc, która ma dla nas niebagatelne znaczenie, bo oprócz realnego wpływu na funkcjonowanie Bartusia, pozwala nam nie czuć się opuszczonymi w drodze o jego godną przyszłość.

Ania i Mariusz Chocian - rodzice Barusia