W dniu 02.05.2022 roku mój jedyny brat opuścił ten świat w wieku 45 lat, niestety nie posiadał własnej rodziny żony czy dzieci, do tego nieszczęścia doszło w Hamburgu w Niemczech gdzie usiłował jakoś związać koniec z końcem, pandemii mu to jednak uniemożliwiła przez co stracił tam pracę. W trakcie poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia został niestety zabrany z tego świata. Ja oraz schorowani rodzice jesteśmy jego najbliższymi i to głównie na mnie spoczął moralny obowiązek sprowadzenia ciała brata do kraju i zapewnienia godnego pochówku. Jednak koszty sprowadzenia brata do kraju oscylują w granicach 10000 zł co jest bardzo dużą sumą. Więc jeśli ktoś z czystego serca dla braterskiej miłości zdecydował by się wspomóc tę zrzutkę to dziękuję.

Dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie w ostatniej drodze mojego brata Sebastiana niech ten sposób będzie również uczczeniem jego pamięci.