id: 8jft68

Na ratunek PSYjaciela! Pies przewodnik potrzebuje wsparcia

Na ratunek PSYjaciela! Pies przewodnik potrzebuje wsparcia

Our users created 1 233 489 fundraisers and raised 1 370 492 557 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Jesteście niemożliwi tak by pewnie Hania teraz napisała :)

    101% jak 101 dalmatynczyków

    Cel osiągnięty :)

    Poerwszy etap za nami za wszystko co powyżej Hania będzie miała dodatkowe wsparcie na dłużej :) 

    Sprawa zatrucia jest na policji 😔
    Trzymamy kciuki by sprawnie wymiar sprawiedliwości się tym zajął 💔💔💔

    Lucy Hania & PSYjaciele dziękują 🥰image

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Leczenie 2-krotnie podtrutego psa - asystenta osoby niepełnosprawnej.


Nazywam się Hanna Broda, mam 32 lata, od urodzenia choruję na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe. Ponadto jestem osobą słabowidzącą. Poruszam się na wózku inwalidzkim, a w codziennym życiu pomaga mi pies z certyfikatem psa asystującego. Lucy, bo tak ma na imię, jest też moimi oczami i przede wszystkim moim największym przyjacielem. 


Niestety, ale w okresie ostatnich dwóch miesięcy Lucy jest prawdopodobnie podtruwana przez sąsiadkę.

Mieszkam sama z psem, a ze względu na moją niepełnosprawność mam ogromne problemy ze sprzątaniem nieczystości po Lucy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa osoby niepełnosprawne są zwolnione z tego obowiązku. Niestety chyba to jest przyczyną podtruwania Lucy przez sąsiadkę. O sytuacji poinformowałam Dzielnicowego, który już interweniował.


Niestety w wyniku dotychczasowych działań sąsiadki w ciągu ostatnich dwóch miesięcy Lucy 2-krotnie walczyła o życie. Ze względu na bardzo dobrą i fachową opiekę weterynaryjną, obecnie jej stan jest stabilny i mam nadzieję, że uda się ją uratować.


Mieszkam sama. Utrzymuję się z renty socjalnej i dorabiam pracując zdalnie. Dochody ledwo starczają mnie i psu na życie.


Na leczenie psa musiałam się zapożyczyć u znajomych, mimo, że lekarz weterynarii leczący Lucy traktuje nas finansowo bardzo wyrozumiale, a za ostatni tydzień leczenia oraz karmę z lecznicy jeszcze nie płaciłam.

Tylko przez ostatnie 8 dni na codzienne dojazdy do lecznicy na kroplówki wydałam 800 zł. Ponadto 2 nocne wizyty na cito w lecznicy całodobowej kosztowały dodatkowo prawie 600 zł. A były to wizyty ratujące życie Lucy. 


W dodatku po zatruciu Lucy musi jeść mokrą karmę weterynaryjną, której miesięczny koszt wynosi ok. 1.000 zł. 


Lucy jest moją największą przyjaciółką, a ponadto bez jej pomocy nie mogłabym nawet wstać z łóżka i przesiąść się na wózek inwalidzki. Oczywiście najważniejsze jest jej życie i zdrowie, ale bez psa asystującego nie mogę sama funkcjonować nawet w mieszkaniu. Nowy pies nie jest rozwiązaniem, bo odpowiedni pies z rodowodem kosztuje nie mało, a wyszkolenie go to koszt ok. 30 tys. zł.


Bardzo proszę o wsparcie finansowe, bo nawet niewielkie wpłaty przybliżają nas do pełnego wyzdrowienia. 

Proszę też o udostępnianie zrzutki i trzymanie kciuków za Lucy. 

Dziękuję pięknie wszystkim za pomoc. 

Hanna Broda

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!