Zrzutka ma na celu pomóc wrócić kanadyjczykowi który utknął w Polsce i nie ma za co wrócić do swojego kraju. Duncan James Barritt to kanadyjczyk który utknął w Polsce. Przez większość życia latał po całym świecie pracując zarabiał na kolejne loty jednak kiedy przyleciał do Polski jego stan zdrowia pogorszył się. James ma problemy psychiczne które prawdopodobnie są związane z jego tułaczką. Pracownicy socjalni stwierdzili u niego początek alzheimera/demencji .Kanadyjczyk ma również problem z biodrem chodzi o kuli. Po przylocie do Polski spał na dworcu kolejowym nie miał pieniędzy jedzenia był bardzo zmęczony. Powiadomiliśmy instytucje jednak nie otrzymaliśmy pomocy bo nie mają na to funduszy. Ambasada co prawda wszczęła procedury ale nie dali nam gwarancji zakupienia biletu dodatkowo kontakt z ambasadą jest słaby. Nikt się tym kanadyjczykiem nie przejmuje. Prywatne osoby dały mu schronienie jednak nie może tam zostać dłużej (był 7 dni ) robimy wszystko co w naszej mocy żeby odesłać go do Vancouver skąd pochodzi. Chcemy zebrać kwotę i kupić mu bilet . Los tego człowieka nie jest dla nas obojętny dowozimy mu każdego dnia jedzenie zakupiliśmy mu leki to wszystko co mogliśmy zrobić. Potrzebujemy wsparcia czas jego pobytu u prywatnych osób się kończy nie mamy już innych alternatyw potrzebujemy waszej pomocy .To przerażające że człowiek który zaczyna chorować nie ma pomocy od państwa jest zdany sam ma siebie wierzę że są jeszcze dobrzy ludzie którzy pomogą mu wrócić do domu gdzie musi mieć zabieg na nogę. Skontaktujemy się również z tamtejszymi pracownikami socjalnymi żeby również na miejscu ktoś się nim zaopiekował bo James nie mam rodziny rodzice dawno temu zmarli został sam.