Potrzeby życiowe Czterech Łapek 🍀🥺 50 kotów prosi o wsparcie 🙏🍀
Potrzeby życiowe Czterech Łapek 🍀🥺 50 kotów prosi o wsparcie 🙏🍀
Our users created 1 226 046 fundraisers and raised 1 347 778 652 zł
What will you fundraise for today?
Updates22
-
Ostatni paragon za weterynarza. Dziękujemy że jesteście z Nami ❤️
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Dzisiaj jest ciężki dzień dla Nas 😭 Odeszła Nasza 17 letnia Pusia 😥
Pusia wczoraj czuła się dobrze, jadła, chodziła i się tuliła. Dzisiaj rano zaczęła wymiotować, miała silna biegunkę i zaczęła ciężko oddychać i mieć ślinotok. Szybo do weterynarza gdzie została na kroplówkach, niestety stan się pogarszał i zaczęła mieć drgawki i zaczęła się dusić. Musiałyśmy z lekarzem podjąć decyzję o ulżeniu jej 😭
Wiemy że jej lata już się po malutku kończyły ale nie spodziewałyśmy się że przyjdzie to z dnia na dzień właśnie dzisiaj 😢 Kochana biegaj z Dżekusiem, Nelusią, Kinią, Maciusiem, Burcią, Nicponiem, Lutką, Małym i Murzynkiem radośnie za Tęczowym Mostem 🐈⬛🐈🌈
Lęk i ciągła niepewność o zwierzaki i ich przyszłość to nasza codzienność.
Myśl czy będziemy miały co dać im jeść, co wrzucić do kuwet czy na niezbędne wizyty weterynaryjne spędza nam sen z powiek.
Nastał też czas odrobaczeń wszystkich zwierząt tabletkami Cestal, które dobrze działają i nie kosztują fortuny.
Najgorsze jest to że kotami zajmuję się sama z moją mamusią, która w grudniu otrzymała diagnozę nowotwór złośliwy rozsiany podobojcza lewej ręki 😢🥺 Nowotwór spowodował zator, zakrzepice i chorobę niedokrwienną serca. Guz wchłania żyłę główną powodując ogromny ból, opuchliznę i martwicę.
Teraz walczymy nie tylko o byt kotów ale o życie i zdrowie najważniejszej osoby w moim ich życiu 🍀
Bardzo prosimy Was o wsparcie kociaków ale również o pomoc mojej mamusi, której również założyłam zrzutkę https://zrzutka.pl/gezfhz ‼️ (na opatrunki, środki przeciwbólowe, zastrzyki, dojazdy do lekarzy a wizyty są bardzo częste, suplementy wspomagające odporność itd itd.)
Jak się sypie to się sypie wszystko 😢 ale my się nie poddamy i będziemy walczyć z całych sił 💞
Będziemy wdzięczne za wszelkie wsparcie Nas w tych ciężkich czasach nie tylko dla ludzi ale przede wszystkim dla zwierząt bo one niestety najbardziej cierpią 🙏💔
Wiele osób już Nas zna i Nas wspiera za co ogromnie dziękujemy :*
Tym którzy Nas nie znają chcielibyśmy się przedstawić i przedstawić Nasze życie ze zwierzętami, w szczególności z kotami.
Mam na imię Ola i wraz z mamą od lat pomagamy wszystkim zwierzętom nie tylko kotom. Chciałabym Wam przybliżyć to, dlaczego musimy prosić Was o pomoc dla bezdomnych kociaków 🐱 Choć niektórzy z Was Nas już znają 😉
W domu mamy aktualnie 18 wspaniałych kotków od 4 miesięcy do 17 lat (po różnych przejściach i z różnymi chorobami) w tym 5 znalezionych maluszków, które są u nas od ponad 4 miesięcy (kociaki bardzo chorowały) oraz trzy cudowne psy od 8 do 11 lat z czego dwa z nich ciężko chorują. Jeden od 4 lat na ciężką endokardioze serduszka (leki i badania kontrolne sa drogie) i ostrą niewydolność trzustki. Drugi z psów od ponad roku również na ostrą niewydolność trzustki oraz zwyrodnienia stawów i padaczkę przez co ich dieta sporo Nas kosztuje. A trzecia sunia cierpi na zapadanie się tchawicy i co kwartał przyjmuje zastrzyki.
Niestety choroby u Nas nie odpuszczają i ciągną za sobą ogromne koszty ☹
Po mimo tego nie zaprzestałyśmy dokarmiać wolno żyjacych kotów, których aktualnie jest 30 w końcu one też chcą godnie żyć 🐈 A my je kochamy jak swoje 💖
Kociakom bezdomnym stworzyłyśmy dobre warunki, mają garaż do spania, budy i domki. Jadalnie aby w deszczowe dni nie moczyło się jedzonko oraz one podczas posiłku. Kotki regularnie są kastrowane, sterylizowane i odrobaczane. Wiadomo zawsze jakiś nowy wyczuje gdzie jest dobrze i zacznie przychodzić w miejsce karmienia bądź ktoś kociaka podrzuci. Przez co rok w rok są nowe kotki do kastracji.
Na szczęście w kastracji i sterylizacji pomaga Nam schronisko TOZ Fauna ale o jedzonko już musimy starać się same.
Właśnie dlatego schowałyśmy dumę do kieszeni i zaczęłyśmy prosić o pomoc. Przestałyśmy już dawać radę, a nie możemy tych kociaków zostawić samych na pastwę losu 😥 Serce by Nam chyba pękło 💔
Proszę wszystkich którzy w jakikolwiek sposób chcą i mogą pomóc o wsparcie Nas i tych cudownych brzuszków a jest ich naprawdę sporo 🐈🐈🐈
Dobro wraca 💞💞💞
Bierzemy też udział w bazarkach charytatywnych i wyprzedajemy się aby kociaki miały zawsze pełne brzuszki I zapewniony dobrobyt ❤️
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Licytacja bransoletki na noge
biżuteria
3 książki w tym 2 o sporcie
zawieszka 10 zł Teresa Steczko
pozłacany pierścionek