EDIT:OKAZAŁO SIĘ, ŻE EMI (TAK MA NA IMIĘ) MA GUZA W OKOLICY LISTWY MLECZNEJ I ANEMIĘ. WZROSŁY KOSZTY LECZENIA. DLA SUNI, KTÓRA CZEKAŁA....
EDIT:OKAZAŁO SIĘ, ŻE EMI (TAK MA NA IMIĘ) MA GUZA W OKOLICY LISTWY MLECZNEJ I ANEMIĘ. WZROSŁY KOSZTY LECZENIA. DLA SUNI, KTÓRA CZEKAŁA....
Our users created 1 239 682 fundraisers and raised 1 386 042 996 zł
What will you fundraise for today?
Description
CZEKAJĄC NA...... NIE NA ŚMIERĆ, NIE NA CUD. CZEKAJĄC NA LUDZKĄ POMOC I MIŁOŚĆ. Sunia czekała wiele lat. Czekała i tą pomoc otrzymała. Dzięki Ada Kaczmarczyk,Gośka Ginalska i Agnieszka Bożek i reszcie sunia pojechała po lepsze jutro. Dziewczyny zabrały pomimo tego, że mają pod swoją opieką opieką już 7 onków. Sunia bezpieczna ale potrzebuje WASZEGO wsparcia finansowego na sterylke i diagnostykę - żeby szybko mogła być gotowa do adopcji Wy nie pomożecie, my dalej pomagać nie będziemy mogli. UDOSTĘPNIAJCIE!!!!!! WPŁACAJCIE!!!! Dziękuję! HISTORIA SUNI: Sunia w typie owczarka niemieckiego pozostawiona sama sobie po śmierci właściciela. W jakich żyła warunkach gdzy właściciel żył doskonale widać. Niby buda, pod którą sunia wykopała dół żeby choć trochę schronić się przed zimnem. Gdy padał deszcz woda wpływała wprost do budy. Uczepiona na krowim łańcuchu, zamiast obroży kawałek sznurka do którego uczepiono 4 bardzo ciężkie karabińczyki. Z rozmów z mieszkańcami wsi dowiedziałam się, że nigdy nie była spuszczana. Sunia pomimo krzywdy jakiej doznała z ręki człowieka jest cudowna, łagodna, po odczepieniu z łańcucha przytulała się jak dziecko, dawała łapkę i całuski. Bez problemu wsiadała do auta i pojechała w puszukiwaniu lepszego jutra. Dojechała i ROZKWITŁA.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia!