Witajcie,

proszę poświęcić 2 minuty na zapoznanie się z sytuacją rodziny, dla której utworzyłem tą zrzutkę.

Wraz z żoną poznaliśmy przemiłą parę, która jakis czas temu wróciła z zarobkowego wyjazdu do Holandii. W międzyczasie COVID pokrzyżował im plany powrotu do kraju tulipanów i wiatraków, a dodatkowo dziewczyna znajduje się w 8 miesiącu ciąży. Na chwilę obecną, oszczędności wydali na wynajem mieszkania i podstawowe potrzeby. Na pomoc rodziny niestety nie mogą liczyć. Jedyna bliska osoba, matka dziewczyny, choruje na stwardnienie rozsiane co dodatkowo komplikuje sytuację.

Chlopak niedawno zaczął pracę jednak wiadomo, że większość wypłaty pokryje rachunki i opłaty.

Podstawowe potrzeby żywieniowe staramy im się zapewnić na bieżąco, bo w lodówce gościło głownie światło. Jednak sami niewiele możemy.

Chcemy, aby te święta spędzili godnie, rodzinnie i przede wszystkim aby nie martwili się o to czy na stole znajdzie się coś do jedzenia.

Paczka, którą chcemy dla nich zrobić będzie zawierała w głównej mierze jedzenie. Kwota 1000zł, ma zapewnić także pewny i spokojny start dla dziecka, które przyjdzie na swiat w styczniu (wózek, łóżeczko, pampersy, mleko itp). To taki prezent pod choinkę.

Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.