...... pisownia oryginalna. 🍀

"Witam serdecznie wszystkich. Po rozmowie z cudowną kobietą, która zainteresowała się Nasza sytuacja postanowiłam się przelamac... 🥺 Jestem 34-letnią mamą wspaniałego, mądrego i kochanego chłopca. Stety lub Niestety los Tak nas pokierowal, że zostaliśmy w dwójkę.. wychowuje i utrzymuje Go sama. Przyszedł ten okres, w którym po prostu straciłam siły na wszystko.... mam nerwice, nie umiem sobie poradzić.. aktualnie jestem bez pracy, ponieważ mój stan psychiczny mi na to nie pozwala.. dorabiam przez Internet, ale ledwo starcza na bieżące wydatki... po odejściu od partnera, który znęcał się nad nami psychicznie ciężko jest mi się odnaleźć... musiałam wynająć mieszkanie... pierwszy miesiąc zapłaciłam z oszczędności, nie są to dość duże koszty... ale na kolejny miesiac mi brakuje... ;( natomiast wielkimi krokami zbliżają się święta, a ja jestem pod ścianą... nie mam dosłownie na nic... 😔🥺 syn jest spokojnym chłopcem, któremu poświęcam każdą jedną wolną chwilę.. on teraz potrzebuje bliskości.. 😔 po tych sytuacjach, które miały miejsce w jednym i krótkim czasie dostał tików nerwowych oraz opuscil się z nauką... najbliższą rodzinę mam za granicą... jesteśmy sami bez żadnej pomocy.... nie chce tu nikogo brać na litość, chce po prostu poprosić ludzi dobrej woli o jakąkolwiek pomoc... 🥺🥺 zaczynamy od zera, na nowo od podstaw... 🥺 proszę, pomóżcie nam spędzić razem te Święta w ciepłym domu.. przyjmę każda możliwa chęć wsparcia. Bóg zapłać!"

Kochani, zachęcam do wsparcia. ❤