Jak co roku wspieram Szlachetną Paczkę poprzez dołożenie swojej cegiełki do poprawienia bytu wybranej rodziny. Wiem, że nie wszyscy mają siłę, czas i środki na to, żeby zająć się tym od A do Z: wybranie rodziny, zorganizowanie grupy ludzi, z którymi skompletujecie paczkę, opanowanie tego przedsięwzięcia i zakupów, a w końcu także zawiezienie rzeczy na miejsce. ALE! Jeśli chcecie włączyć się w pomoc, to możecie dołączyć do mnie i dołożyć swoją cegiełkę do zbiórki na rzecz zakupu produktów dla rodziny, której pomagam z przyjaciółmi i znajomymi w tym roku. To może być nawet symboliczna kwota, bo wychodzę z założenia, że dużo małych wpłat pozwoli pomagać tak samo, jak mało dużych kwot:))

W tym roku pomagamy rodzinie pani Joanny (p. Joanna, p. Antoni i córka Ewa), którzy borykają się z problemami zdrowotnymi i zawodowymi, a co za tym idzie- finansowymi. Rodzina żyje bardzo skromnie i stara się gospodarować dostępnymi środkami. Ich miesięczny przychód wynosi 2667 zł. Po odliczeniu wszystkich kosztów utrzymania i leków w łącznej kwocie 1230 zł, na życie miesięcznie pozostaje jedynie 479 zł na każdego członka rodziny.

Do pewnego momentu ich życie przebiegało jak każde inne, oboje małżonkowie pracowali i mieli stabilną sytuację. Jednak ta zmieniła się, gdy zakład pracy pani Joanny został zamknięty, a to zbiegło się w czasie z udarem i zawałem pana Antoniego, który choruje też na astmę. Niestety to nie koniec, bo w trakcie pandemii pan Antoni złamał nogę w trzech miejscach, ale nie doszło do operacji z powodu ówczesnych ograniczeń medycznych. Konsekwencją tego jest to, że nie był w stanie wrócić do pracy zawodowej jako kierowca i zajął się pracą na roli.

W przyszłym roku pani Joanna osiągnie wiek emerytalny, co zapewni im stały dochód. Dorosła córka Ewa jest zdeterminowana, aby znaleźć nowe zatrudnienie, co mogłoby zwiększyć dochody gospodarstwa domowego.

Rodzina pani Joanny mieszka na wsi, gdzie żyje przy gospodarce. Zajmują się zwierzętami (koń, dwie krowy, kozy, kury) oraz wykonywaniem niezbędnych prac w polu. Te obowiązki wypełniają znaczną część dnia, dostarczając rodzinie żywności, co jest bardzo istotne w ich trudnej sytuacji finansowej.

Najtrudniejsze w ich codziennym życiu są ograniczone środki finansowe oraz brak odpowiednich warunków mieszkaniowych: cieknący dach, brak łazienki. Rodzina marzy o wykończeniu łazienki.

Dokładne potrzeby opisane są pod linkiem tutaj

Oprócz podstawowych potrzeb takich jak żywność, środki czystości czy odzież będziemy starali się o zebranie odpowiednich funduszy na zakup 100 m2 blachy (ok. 4000 zł), co pozwoli rodzinie na wymianę przeciekającego dachu (tym mógłby się zająć zięć małżeństwa).

Zawsze dołączamy do prezentów kartkę, na której podpisujemy wszystkich darczyńców, więc koniecznie w komentarzu napiszcie, jak Was podpisać