Niniejsza zbiórka prowadzona jest, aby sprowadzić ciało zmarłego Roberta Bartuli - dla wielu przyjaciół „naszego Eminema”. 

21 listopada 2020 r. w Londynie nieoczekiwanie odszedł od nas Robert. Nasz syn i Wasz przyjaciel...

Wyjechał po lepsze życie, teraz to my musimy zadbać o to, żeby do nas wrócił. Jego życie zgasło w najmniej oczekiwanym momencie. Nie byliśmy na to przygotowani. Ani mentalnie, ani niestety finansowo. Dlatego dzisiaj musimy się do Was zwrócić z prośbą o pomoc. Koszty pogrzebowe potęguje konieczność zorganizowania transportu z Anglii do Krakowa, gdzie chcemy go godnie pochować. Chcemy pożegnać się z nim w gronie rodzinnym i Was, przyjaciół, w miejscu bliskim nie tylko nam, ale również Robertowi. 

W naszej pamięci Robert pozostanie jako osoba mająca wielu przyjaciół i znajomych. Nie zostawiajcie nas samych w tej trudnej sytuacji. Pomóżcie nam dotrzeć do ludzi dobrej woli, którzy wesprą nasze starania, o sprowadzenie naszego syna do nas, do domu. 

Dziękujemy za każdą złotówkę przybliżającą nas do ostatniego spotkania z synem.