PROSZĘ POMÓŻ MI ŻYĆ BEZ BÓLU
PROSZĘ POMÓŻ MI ŻYĆ BEZ BÓLU
Our users created 1 231 452 fundraisers and raised 1 363 995 739 zł
What will you fundraise for today?
Description
Proszę pomóż mi żyć bez bólu!
Kochani jestem Beata.
Niedawno przekroczyłam magiczną 40 – tkę. I wraz z przekroczeniem tej granicy do mojego życia powróciła choroba.
12 lat temu stwierdzono u mnie endometriozę. Endometrioza to ciężka i przewlekła choroba. W czasie jej przebiegu endometrium czyli błona śluzowa normalnie wyściełająca tylko wnętrze macicy wydostaje się z jej wnętrza i zaczyna „obrastać” narządy rozrodcze i inne narządy jamy brzusznej. Tworzący się wewnątrz KOKON uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie wszystkich narządów, a powstające przez to stany zapalne tworzą liczne guzy, torbiele i zrosty.
Walkę z chorobą rozpoczęłam w 2008 r., przeszłam już przez wszystkie możliwe etapy leczenia endometriozy, począwszy od farmakoterapii, głównie terapii hormonalnej i przeciwbólowej, która na jakiś czas spowolniła rozwój choroby, po częściowe leczenie operacyjne polegające na usunięciu ognisk zapalnych – torbieli i guzów z narządów rozrodczych. Niestety pomimo wysiłków i podejmowania kolejnych prób leczenia mój stan zdrowia w listopadzie 2019 r. znacznie się pogorszył, choroba powróciła i zaczęła w niesamowicie szybkim tempie postępować i atakować narządy wewnętrzne, głownie fragmenty jelit. Moje długotrwałe pobyty w szpitalu, tylko zahamowały na chwilę skutki choroby. Mój stopień choroby na dzień dzisiejszy określany jest jako bardzo zaawansowany i nazywany jest endometriozą głęboko naciekającą.
Choroba stopniowo lecz coraz bardziej mnie okalecza, odebrała mi już możliwość zostania matką, a ból stał się moim codziennym towarzyszem.
Tylko radykalna operacja usunięcia macicy wraz z przydatkami i częściowa resekcja jelita są dla mnie jedynym ratunkiem. Wiem, że taka operacja jest bardzo obciążająca dla kobiety fizycznie i psychicznie, ale w końcu uwolni mnie od bólu.
Przez wiele lat kobiety takie jak ja przekonywano, że muszą żyć z bólem, dlatego obecnie nie ma jeszcze możliwości refundacji takich operacji przez NFZ.
Jeśli chcę żyć bez bólu muszę poddać się operacji w jednym z dwóch prywatnych ośrodków w Polsce, które zajmują się leczeniem endometriozy. Koszt takiej operacji w klinice Medicus we Wrocławiu to 40.000zł.
Niestety pomimo wsparcia osób najbliższych jest to dla mnie nadal ogromny koszt.
Moim największym pragnieniem jest budzić się każdego dnia z poczuciem, że w końcu ból i cierpienie nie jest moją codziennością, by mieć na to szansę z wielką nadzieją zwracam się z prośba o Twoje wsparcie i każdą najmniejszą pomoc w uzbieraniu choć części potrzebnej kwoty na to bym mogła żyć bez bólu!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.