KOCHANI !!!

Zwraca się do WAS z ogromną prośbą o pomoc w zbiórce pieniędzy na turnus rehabilitacyjny dla mojego synka Tymka, który zaczyna się już 13 lutego 2017 roku,

Niestety los nie jest dla nas łaskawy, a dotychczasowa pomoc Taty Tymka, która miała kluczowe znaczenie w opłacaniu jakże kosztownych turnusów przestała istnieć i już nie możemy na nią liczyć. Również środki zgromadzone na subkoncie Fundacji są niewystarczające, by pokryć koszt turnusu.

Kochani Tymek czeka od półtorej roku na uczestnictwo w turnusie. Każdy taki turnus jest Mu niezbędny i tak wiele wnosi w życie. Koszt turnusu wynosi 5000 zł.Niestety brakuje nam 2000 zł, a to kwota dla nas niestety nieosiągalna...

Robię wszystko co mogę, by pomóc Tymkowi, dwoje się, troje....Niestety sama nie jestem w stanie zapewnić wszystkiego, co najpotrzebniejsze.

KOCHANI stąd mój apel.

Proszę WAS z całego serca o pomoc.

Wiem, że wspólnie można osiągnąć wiele, wspólnie można osiągnąć to, co wydaje się niemożliwe...

Będę WAM niezmiernie wdzięczna za każdy nawet najmniejszy gest, za każdą złotówkę.

Agata