Pomóż mi żyć bez bólu
Pomóż mi żyć bez bólu
Our users created 1 268 466 fundraisers and raised 1 466 679 210 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Kochani, nie sposób opisać jak bardzo jestem wdzięczna za każdą pomoc! Wszystkie osoby które postanowiły pomóc z mojego uczelnianego kręgu mogą na dniach spodziewać się notatek. Choć tak mogę się odwdzięczyć 😭🫶 Każdemu naprawdę ogromnie ogromnie dziękuję.
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Hej, zazwyczaj bardzo ciężko poprosić mi o pomoc, ale czuję że dziś niestety muszę. Mam 22 lata i od pierwszej miesiączki zmagam się z bólem, który od lat odbiera mi normalne życie.
Choruję na endometriozę głęboko naciekającą (głównie więzadeł krzyżowo-macicznych, zrosty jajników oraz prawdopodobne zmiany otrzewnowe) oraz adenomiozę. Mimo prób leczenia zachowawczego - w tym leków hormonalnych - ból nasila się z miesiąca na miesiąc, a częste dolegliwości nie dają mi spokoju. Przy silniejszych atakach mdleję, wymiotuję, nie jestem w stanie chodzić. Nie pomagają bardzo silne środki przeciwbólowe, a jedyne co pomaga na chwilę to gorący termofor, który powoduje oparzenia na mojej skórze. Dotychczas nie pomogły też żadne formy leczenia zachowawczego - leki hormonalne, przeciwbólowe, suplementacja, fizjoterapia. Nie mogę normalnie studiować, pracować ani funkcjonować na co dzień. Zdarza się, że ból wyłącza mnie z życia na wiele dni.
Studiuję psychologię, bo wiem, jak ogromną rolę odgrywa wsparcie psychiczne w życiu osób chorujących przewlekle.
Marzę o tym, by pracować z osobami w kryzysie - zwłaszcza tymi, które zmagają się z problemami somatycznymi, rozpoznaniem choroby, walką o płodność czy codziennym bólem, który dla otoczenia bywa niewidzialny. To właśnie życie z chorobą przewlekłą nauczyło mnie największej empatii.
Jednak najpierw muszę pomóc samej sobie.
Od dziecka kocham sport. Jestem instruktorką narciarstwa, jeżdżę konno, uprawiam łyżwiarstwo figurowe. To moja pasja i przestrzeń, w której czuję się wolna - ale coraz częściej ból zabiera mi również to.
W przeszłości zmagałam się z depresją, która była skutkiem między innymi codziennego cierpienia fizycznego i braku nadziei. Teraz wiem, że jedyną szansą na życie bez bólu jest operacja. Moje zmiany usytuowane są w takich miejscach, że leczenie zachowawcze nie przynosi ulgi. Usunięcie zmian endometriozy, oczyszczenie zrostów i założenie wkładki domacicznej Mirena w celu leczenia adenomiozy, może pomóc mi w końcu żyć pełnią życia.
Zdecydowałam się na operację w Instytucie Leczenia Endometriozy u dr. Kotarskiego, który specjalizuje się w leczeniu tej choroby. Mam ogromne zaufanie do specjalistów tej placówki, szczególnie że NFZ mnie zawiódł, wiele lat nazywając mnie wariatką, hipochondryczką i „taką urodą”. Koszt całej procedury to 40 tysięcy złotych. Zakładam tą zbiórkę, by nie obciążać moich rodziców, którzy już i tak bardzo mnie wspierają emocjonalnie i finansowo.
Każda, nawet najmniejsza wpłata, jest dla mnie krokiem do życia bez bólu.
Jeśli chcesz udostępnić zbiórkę lub po prostu mnie wesprzeć będę bardzo wdzięczna. Dodatkowo po każdej dobrowolnej wpłacie chętnie odwdzięczę się moimi notatkami z psychologii. Wystarczy napisać do mnie na Instagramie: @zrozumiec_psycho.
Wszystkim z góry OGROMNIE dziękuję! 💛

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Buy, Support, Sell, Add.
Buy, Support, Sell, Add. Read more
Help the Organiser even more!
Add your offer/auction - you sell, and the funds go directly to the fundraiser. Read more.
Created by Organiser:
„Magia olewania”
10 zł
Available 1 pcs.
„Bóg nigdy nie mruga”
10 zł
Available 1 pcs.
„Księga wiedzy czarodziejskiej”
15 zł
Available 1 pcs.
Zdrówka kochana!!! Nie znam Cię ale walcz o siebie 🩷
Dziękuję ❤️