Kilka słów o Arrow i dlaczego tu jesteśmy :)

"Arrow to cudowna suczka rasy border collie. Kocha cały świat i rozdaje buziaki wszystkim :) Uwielbia każdą aktywność, a szczególnie pracę nosem. Gdy zaginęła nasza kotka Sisi to właśnie Arrow ją znalazła. Choć miała ciężkie zadanie do wykonania- kotka była zamknięta w opuszczonym budynku biblioteki przez 3 dni! Arrow jest fighterką ;) pełną życia i radości."- Karolina o Arrowce.

Całe dotychczasowe życie cieszyła się dobrym zdrowiem, aż do teraz... 23 kwietnia 2025 nagle z wesołego, pełnego energii psa zmieniła się w psa osłabionego, zataczającego się. Natychmiast została zabrana na pełną diagnostykę (badania krwi, USG, RTG). Stan okazał się bardzo ciężki. Diagnoza to masywny krwotok wewnętrzny i pęknięty guz śledziony. Arrow miała wstrząs, straciła ogromną ilość krwi. Na szczęście wybitny zespół weterynarzy z Kliniki Chirurgii zrobił wszystko, a nawet więcej i dzięki nim przeżyła tak ciężką operację. Po operacji kontynuowała leczenie w szpitalu Kliniki Całodobowej Niedzielski gdzie miała zrobioną transfuzję krwi oraz zapewnioną dalszą opiekę medyczną. Gdy jej stan zdrowia pozwolił wróciła do domu gdzie dochodzi do siebie. Niestety wyniki histopatologiczne pokazały, że walczymy z najgorszym możliwym wrogiem, to nowotwór złośliwy- naczyniakomięsak. Tak agresywnego nowotworu się nie wyleczy, ale można dać jej czas. Jest już po konsultacji onkologicznej, a także innych badaniach kontrolnych i ściągnięciu szwów (rana się pięknie zagoiła). Niestety ilość wizyt, badań i chemioterapia paliatywna to ogromne koszty. Leczenie i walka trwa, ale czekają kolejne konsultacje, specjalistyczne badania, a niewykluczone że wizyta w klinice całodobowej jeśli stan by się pogorszył... Dlatego każdy grosz się przyda dla tej Dzielnej Wojowniczki! Prosimy o wsparcie, kupmy Arrow czas. Ma szansę jeszcze obdarzać wszystkich swoim uśmiechem, radością życia i chodzić na długie spacerki z Karoliną. Dajmy dziewczynom jeszcze wiele miłych, wspólnych wspomnień i chwil!