id: 9bpta9

Dopomóż w rehabilitacji Kasi!!!

Dopomóż w rehabilitacji Kasi!!!

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 264 076 fundraisers and raised 1 454 618 351 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Kasia w Krakowskim szpitalu

pionowanie Kasi w szpitalu

pierwsze kroki

Kasia wg.Lekarzy bez szans na życie!!!

Witam

Mam na imię Kasia i mam 30 lat, jestem szczęśliwą mężatką i mamą 3-letniego synka Kubusia.

Do maja 2015 roku byliśmy normalną kochającą się rodziną. Niestety w wyniku udaru mózgu oraz padaczki którą dostałam moje życie przewróciło się do góry nogami.

18 maja 2015 roku trafiłam do Szpitala Wojewódzkiego z bólem brzucha, krwawieniem wewnętrznym oraz ogólnym złym samopoczuciem. Lekarze rozpoznali u mnie krwawienie z żylaków żołądka. Krwotok udało się zatamować i kiedy miałam już po kilku dniach pobytu w szpitalu wracać do domu nagle w niedzielę rankiem 24 maja straciłam przytomność, przestałam mówić, a moje ciało stało się wiotkie oraz nienaturalnie powykręcane. Twarz również została sparaliżowana.

3 Czerwca 2015 roku ze Szpitala Wojewódzkiego w Bielsko-Białej zostałam w dalszym ciągu nieprzytomna przewieziona do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Gdzie lekarze w dalszym ciągu próbowali uratować moje życie. Zostałam zaintubowana ze względu na bardzo mocne leki, które otrzymywałam. Niestety w dalszym ciągu nie reagowałam na leki, a lekarze nie mieli mi już jak pomóc . Wszyscy byliśmy bezsilni.

Lekarze uświadomili moją rodzinę, że już nigdy się nie obudzę i do końca mojego krótkiego życia mój mąż z synem będą mnie odwiedzać a raczej patrzyć jak umieram w Krakowskim Szpitalu, szanse na przeżycie są bardzo słabe- mniej niż 3%.

Niestety jak stwierdzili lekarze mój * mózg jest tak zniszczony, że nie ma możliwości, na powrót do zdrowia. Od udaru po prostu minęło zbyt wiele czasu na podawane leki nie reagowałam… a jednak dnia 16 lipca otwieram oczy i pomimo złego ogólnego stanu dla mojej Rodziny i mojego synka Kubusia najważniejsze jest że mama żyje.

Dzięki Bogu codziennie dzięki rehabilitacji mój stan zdrowia się polepsza!!!

Codzienna rehabilitacja domowa -nierefundowana jest w skali miesiąca bardzo droga, dlatego zwracam się z ogromną prośbą o pomoc finansową w przywrócenie mnie z pomocą WASZĄ czyli LUDZI DOBREJ WOLI do dobrej formy, która jest możliwa. Przez rok czasu rehabilitację, leki, opłacam z naszych oszczędności jednak one się już skończyły, a roczny koszt rehabilitacji wynosi 31300zł!!!

Niestety NFZ oferuje jedynie turnusy rehabilitacyjne, stacjonarne z których korzystamy, ale to za mało dlatego w imieniu swoim, mojej Rodziny i Bliskich proszę o wsparcie.

Na dzień dzisiejszy sama jestem w stanie się poruszać, wykonuje „lekkie” czynności prawą ręką, pamiętam jaki jest dzień tygodnia, pora roku, znam kolory, litery, cyfry.. a dopiero 17 czerwca 2015 roku gdy wypisywali mnie ze szpitala nie pamiętałam jak mój mąż ma na imię, miałam problemy z połykaniem pokarmu, piciem o mówieniu nie wspominając. Nadal mówię niewyraźnie nie umiem czytać, pisać, liczyć,poruszam się powolnie, mam problemy z zapamiętywaniem więc pracy jest jeszcze bardzo dużo.

Wiem jednak że ciężka praca są w stanie przywrócić mi zdrowie i pozwolić znów cieszyć się życiem!!

Nikomu nie życzę horroru który się nam przydarzył ale liczę na pomoc ludzi dobrej woli, którzy mnie zrozumieją i okażą jakąkolwiek pomoc za którą z góry dziękuję .

Dziękuję w imieniu swoim mojej Rodziny- w tym mojego męża, który póki co za mnie te słowa pisze

Zebrana kwota pomoże pokryć moją roczną rehabilitację:

-codzienne ćwiczenia z rehabilitantem

-ćwiczenia z logopedą dwa razy w tygodniu

-zabiegi biofeedback dwa razy w tygodniu

Pozdrawiam i Bardzo dziękuje za jakąkolwiek pomoc!!!

...usprawnianie ręki Kasi- nawet podczas zabawy z synem...

...Kasia z Kubusiem zima 2016r...

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 3

 
2500 characters
  • RG
    Roksana Grzeskiewicz

    Życze szybkiego powrotu do zdrowia.

  • KO
    Katarzyna Ostrowska

    Mam troje dzieci i bardzo ci współczuję i podziwiam,życzę szybkich postępów

  • EC
    Ewelina Chrobak-Strońska

    Kasiu kochamy Cie!