Dzień dobry, proszę o pomoc z zebraniu środków na nowy start dla 6 osobowej rodziny z Ukrainy. Kobieta z 3 dzieci , rok i 8 miesięcy, 6 lat i 13 lat. Oraz jej rodzice przyjechali po 4 dniowej podróży do nas do Gdańska. Przed ich przyjazdem staralam się znaleźć im jakie kolwiek zakwaterowanie,niestety wszędzie wszystkie miejsca są zajęte. W wiele miejsc nie mogą ich przyjąć ponieważ jest ich sześcioro. Wczoraj opłaciłam im hotel do piątku najpóźniej do poniedziałku mogą tam przebywać. Cała rodzina jest załamana i rozbita. Dwa tygodnie temu w Mariopolu rozbombili blok w którym żyła matka z dziećmi. 2 tygodnie spędzili w bunkrze wraz ze swoimi rodzicami ,gdzie był niedostatek wody i jedzenia . Podeli decyzję o wyjeździe i ucieczce do Polski ,przede wszystkim przez wzgląd na dzieci. W drodze dowiedzieli się ,że budynek w którym mieszkali rodzice , również został zbombardowany. Ciężko mi wyobrazić sobie ból jaki czuli ,gdzy jadąc do Polski okazało się ,że nie mają do czego wracać. Całe ich dotychczasowe życie i 2 mieszkania zamieniły się na dzień dzisiejszy w 6 toreb i chwilowy pobyt w hotelu. Ja sama nie jestem w stanie opłacić im mieszkania ani też nie mogę ich przyjąć do siebie ponieważ sama wynajmuje mieszkanie. Wszyscy z nich są chętni i gotowi do każdej pracy. Ale żeby mogli wstać na nogi potrzebna im pomóc. Zbieram na kaucję na mieszkanie oraz 6 miesięczne opłaty. Chciała bym ,żeby ci ludzie jak najszybciej mogli znaleźć się w bezpiecznym domu gdzie zaczną swoje nowe życie. Żeby dzieci jak najszybciej mogły cieszyć się dzieciństwem i w miarę możliwości zapomnieć o koszmarze jaki przeżyli. Czym szybciej uda się nam im pomóc tym większe szanse,że dzieciaczki będą umiały żyć normalnie i odnaleźć się w społeczeństwie. Liczę na pomoc dobrych ludzi ,którym losy naprawdę potrzebujących nie są obojętne. Razem my siła i wierzę ,że jesteśmy w stanie im pomóc. Z góry dziękuję każdemu za każdą pomoc.