Witam serdecznie. Chciałbym spełnić marzenie z dzieciństwa, od zawsze chciałem posiadać samochód terenowy, odkładałem na auto kilka lat. Niestety jak to bywa w życiu co uzbierałem jakąś kwotę, okazywało się że trzeba wydać na coś innego. Ale w wieku 29 lat wreszcie udało się, kupiłem wymarzony samochód. Po zakupie okazało się do naprawy dużo więcej niż poprzedni właściciel opowiedział.. w między czasie wymieniłem komplet wahaczy, amortyzatory, cały układ hamulcowy, oleje filtry.. Na pewno zapomniałem o czymś 😅 po kilku wyjazdach po lekkim terenie okazało się ze przedni most zaczął trzaskać strzelać i niestety nadaje się tylko do wymiany tak samo jak reduktor, pojawiły się wycieki oleju ze skrzyni oraz z silnika. Ogólnie pojawiło się dużo rzeczy do roboty których nie było wcześniej widać. Z góry dziękuje za wsparcie i pomoc w uzbieraniu powyższej kwoty która pomoże chociaż odrobine doprowadzić ten samochód do stanu który pozwoli mi brać czynny udział w zjazdach oraz wyprawach off-road’owych 😀