Dzień dobry, postanowiłam założyć zbiórkę na remont lokalu należącego do mojej mamy, który w niedzielę 15 września został po sufit zalany przez powódź, która przeszła przez Kłodzko. Niestety lokal nie był ubezpieczony a wynajmujący wypowiedzieli umowę, tym samym mama traci to źródło dochodu i niepewnie patrzy w przyszłość bo nie wiemy ile lat lokal będzie stał teraz pusty a jego utrzymanie, zwłaszcza zimą będzie generować koszty. Niestety, ale nie możemy liczyć na pomoc rządową, bo dla właścicieli lokali użytkowych nie zostały przeznaczone pieniądze zapomogowe. 

Mama wraz z dziadkiem już raz ratowała lokal po powodzi w 97, wtedy została z tym sama, nie dostała ani grosza.

W lokalu trzeba między innymi wymienić okna bo szyby zostały wybite, położyć nowe podłogi, oczyścić i osuszyć ściany, wstawić nowe drzwi, sanitariaty, wymienić nowy bo dwuletni piec gazowy czy założyć nowy sufit.

Bardzo dziękuję za pomoc, chociażby za najmniejszą wpłatę czy udostępnienie!❤️