Dobrzy ludzie.

Pomóżcie. Prosimy.

Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie pomocą rehabilitacji Pawła.

Paweł Prugar ma 32 lata. Miał wypadek w pracy i wciąż leży na OIOMie w Gorzowskim szpitalu. Jest po ciężkiej operacji neurologicznej, po zabiegu kraniektomii, wycięciu krwiaka nadtwardówkowego i wciąż ma "otwartą" głowę.

Paweł ma stłuczony mózg, krwiak nadoponowy, połamaną kość skroniową i podstawę czaszki. Nie jest do końca świadomy, a w momentach świadomości bywa, że denerwuje się z powodu braku zrozumienia swojego stanu. Szpital chce go wysłać do ZOLu, już nawet wysłali do sądu dokumenty, z resztą pisząc je bez jego i rodziny wiedzy oraz zgody.

Paweł wymaga odpowiedniej rehabilitacji, a ZOL na pewno mu takiej nie zapewni. Nie ma szans na oddział rehabilitacyjny, a rodziny nie stać na pokrycie kosztów prywatnej rehabilitacji.

Chociaż trudno w to uwierzyć, Paweł ma szansę wrócić do zdrowia.

Bardzo prosimy liczy się każda złotówka, a z nazbieranych pieniędzy opłacimy dla niego rehabilitacje.