Szczęść Boże! Krótko i na temat :) jeden z naszych braci Wojowników Maryi był zmuszony wracać ze spotkania ogólnopolskiego w kabinie lawety, ponieważ jego auto odmówiło posłuszeństwa :( z racji odległości, koszt lawety wyniósł aż 2700 zł co jest dużym obciążeniem dla większości naszych rodzin.

Organizuję tą zrzutkę aby wesprzeć naszego brata i pomóc zorganizować te środki, które tak niespodziewanie musiał ponieść, a wiem że jako świeżo upieczony mąż, mają plany budowę swojego domu i każde środki są niezbędne.

Bracia, darczyńcy, ludzie dobrego serca… wiem że kilku osobą może być ciężko, aby uzbierać taką kwotę ale wiem że im więcej z nas wpłaci chociaż po parę zlotych, to ta kwota jest w naszym zasięgu :)

I jeżeli udałoby się ją przekroczyć, to każda złotówka więcej, zostanie przekazana na FUNDACJĘ MAŁYCH STÓPEK, która objęliśmy swoim patronatem.

W imieniu naszego brata Krzysia i swoim, serdeczne Bóg zapłać i niech Maryja ma was w swojej opiece!