Diana, Lala i Puszek (suczka i 2 koty) zostali przygarnięci przez fundację 10 lat temu. Znalazły dom, dobrych ludzi, którzy się nimi opiekują.

Lata mijały. Nasze zwierzaki zaczęły się starzeć i chorować. Przerosło to już dawno nasze możliwości finansowe. Sunia i koty są wysterylizowane, zaszczepione, odrobaczone i najedzone. Mają wygodne posłania i spokojne życie na starość. Jednak zaczęły pojawiać się problemy, a nie chcemy patrzeć jak nasze bidulki cierpią.

Wszystkie trzy bidule zasługują na spokojną i szczęśliwą starość. Mamy nadzieję, że tak właśnie będzie.

Diana pilnie potrzebuje czyszczenia kamienia na zębach i najprawdopodobniej usunięcia wszystkich zębów. Stan zapalny w pyszczku jest już tak wielki, że zabieg potrzebny jest jak najszybciej. Ma też chorą prawą łapkę, na którą kuleje i tu też potrzebne są badania. Weterynarz podaje na razie zastrzyki przeciwbólowe i przeciwzapalne, aby możliwe było przeprowadzenie zabiegu. Dla starszego psa jest on zawsze ryzykowny. Ponadto potrzebna jest specjalistyczna karma dla seniorów z nadwagą - chociaż na miesiąc, na początek, żebyśmy mieli czas na uzbieranie funduszy na kolejne miesiące.

Nasze kociaki Lala i Puszek wymagają wykonania badań kontrolnych. Puszek ma problemy z oddychaniem i obydwie bidule mają ostatnio problemy dermatologiczne - mają strupki na ciele i tracą sierść. Dobrze było by wiedzieć, że nasze staruszki są zdrowe i zlikwidować problemy, które się pojawiają.

Dlatego stworzyłam zbiórkę. Nie lubię patrzeć, jak zwierzęta, które na mnie liczą, męczą się. Sama nie jestem w stanie zapłacić za badania i leczenie. Reszta podopiecznych fundacji także nie posiada takich funduszy. Żyjemy skromnie, ale dzielimy się dobrem, bo to czasem jedyne, co mamy.

Liczymy na Waszą pomoc

bo niemożliwe staje się możliwym

Diana, Lala, Puszek

Oczywiście nie będzie żadnych problemów z udostępnieniem faktur za leczenie i zakupione jedzenie dla każdego, kto będzie chciał takie dokumenty zobaczyć.