2784 zł (obecne minimalne wynagrodzenie w Polsce). To kwota, która może zdawać się wystarczająca, ale dla samotnie wychowującej matki, która opiekuje się noworodkiem i nie dostaje alimentów z trójką dzieci oznacza jedynie wydatek na ciepłe ubrania. Niedługo cała rodzina przeprowadzi się do mieszkania socjalnego, gdzie brakuje nawet łóżeczka dla najmłodszego członka oraz biurek dla starszych braci.

Brak zimowego obuwia i ubrań sprawia, że ta rodzina jest w trudnej sytuacji. Mama prosi o wsparcie w postaci kołder, poduszek i wyposażenia kuchni. To są rzeczy, które większość osób uważa za oczywiste i dostępne, ale dla nich stanowią luksus. Rodzina, żyjąc na zasiłkach, po opłaceniu priorytetowych wydatków, pozostaje z kwotą poniżej 300 zł na jedną osobę.

Dodatkowo, prośba o żywność i podstawowe artykuły suchego jedzenia, które pomogą im spokojnie zaadaptować się w nowym otoczeniu bez dodatkowego stresu. Mówimy tu o mące, ryżu, kaszy – podstawowych produktach, których często brakuje, a są niezbędne do normalnego funkcjonowania.

W naszym gabinecie organizujemy zbiórkę żywności, środków higienicznych i częściowo ubrań, z nadzieją, że uda nam się pomóc tej rodzinie. Chcielibyśmy, aby zebrane środki pozwoliły na zakup zimowych kurtek, butów, czapek, rękawiczek oraz kołder, które pomogą im wspólnie i miliej przetrwać najbliższe święta. Wierzymy w siłę wspólnoty i ufamy, że razem z Wami uda się im przejść przez trudny okres.