PODARUJ MI NADZIEJĘ NA ODZYSKANIE SPRAWNOŚCI LEWEJ RĘKI
PODARUJ MI NADZIEJĘ NA ODZYSKANIE SPRAWNOŚCI LEWEJ RĘKI
Our users created 1 231 906 fundraisers and raised 1 365 453 263 zł
What will you fundraise for today?
Description
Drogie osoby dobrego serca!
Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją historią, historią walki, wytrwałości i nadziei.
Mam na imię Agata i mam 42 lata. Moje życie nie zawsze układało się tak, jakbym tego chciała, ale zawsze starałam się być silna i nie tracić wiary w lepsze jutro.
Teraz jednak stoję przed najtrudniejszym wyzwaniem w moim życiu, i to Wy jesteście moją jedyną nadzieją.
Wychowuje sama córkę, nie mam rodzeństwa, moja mama zmarła w wieku 59 lat, mój tata jest chory i wymaga opieki 24 godziny na dobę. Całe moje życie to walka, ale jestem silna, wierząca i nigdy się nie poddawałam. Przez wiele lat radziłam sobie sama, zawsze wielką radość sprawiało mi pomaganie innym, nawet gdy sama za wiele nie miałam.
Słowa mojej przyjaciółki Karoliny „skąd ty masz tyle siły, by to wszystko samemu dźwigać na swoich barkach i jeszcze ta Twoja otwartość, dobroć do tych wszystkich ludzi, to piękne, ale nie wiem jak ty to robisz”.
Od 10 lat zawodowo zajmuje się kosmetyką. Jest to nie tylko moja praca, ale też ogromna pasja.
8 lat temu spełniłam swoje marzenie, otwierając gabinet kosmetologii. To był mój sukces, wynik ciężkiej pracy i nieustępliwej determinacji. Ukończyłam kosmetologię a obecnie robię specjalizację z medycyny estetycznej.
Jednak życie potrafi niespodziewanie zmienić nasze plany.
W jednej chwili znalazłam się na oddziale neurologii z przeraźliwym bólem i utratą czucia w lewej stronie ciała.
Ile może zmienić jedna chwila? Okazuje się, że wszystko.
Rezonans kręgosłupa wykazał:
1. uszkodzenie kręgów C5 i C6.
2. zwężenie obustronne otworów międzykręgowych
3. uszkodzenie pierścienia włóknistego, czego następstwem jest wypadnięcie jądra miażdżystego, który uciska na korzeń nerwowy
4. wypuklina szerokopodstawna w lewą stronę, czyli wysunięcie dysku, które pogarsza kondycje kręgosłupa, zmniejsza zakres ruchów i długo nie leczona prowadzi do całkowitego niedowładu kończyn.
Wszystko to spowodowało częściowy brak sprawności lewej ręki, mojego podstawowego narzędzia pracy jako kosmetyczki. Kluczowe jest jak najszybsze leczenie i rehabilitacja, ponieważ wraz z upływem czasu szansa na całkowity powrót do zdrowia staje się coraz mniejsza.
Zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych dają objawy neurologiczne z którymi zmagam się codziennie mimo bardzo silnych leków: zaburzenia czucia, parestezje, osłabienie mięśni, w moim przypadku lewej strony ciała.
Pojawiające się zawroty głowy, skurcze mięśni, drętwienie, wzmożone napięcie mięśni, rwa barkowa, zaburzenia czucia w kończynach, częściowa utrata sprawności obecnie to dla mnie codzienność.
Na szczęście w tej chwili jeszcze bez wskazań do leczenia operacyjnego, ale lekarze i tego nie wykluczają. Na razie postawiono na leczenie farmakologiczne oraz intensywną terapię rehabilitacyjną, która będzie bardzo kosztowna.
Przy okazji rezonansu głowy przypadkowo wyszło:
1. zmiana naczyniopochodna w prawym płacie ciemieniowym, czyli upośledzenie krążenia mózgowego, miejscowym niedotlenieniem tkanek
2. nasilone zgrubienia śluzówki w zatokach zwapnienia/zmiany grzybicze - do jak najszybszej operacji
3.wszystkie ujścia zatok niedrożne o bardzo dużych zgrubieniach, na szczęście nadające się jeszcze do leczenia farmakologicznego.
12 kroplówek dziennie, ketonal, paracetamol, tramal, relanium. Litry wylanych łez, brak chęci do życia i walki.
Kiedy koleżanki mnie myły wyłam nie tyle z bólu, co z faktu że mając 42 lata, mając tyle marzeń, zawsze uśmiechnięta optymistka nie mogę się nawet sama umyć. Nie potrafię znaleźć słów na to, co czułam, co działo się w mojej głowie, jak postrzegałam swoją przyszłość. Większość czynności mogę wykonywać w pozycji leżącej.
Patrzenie w sufit doprowadza mnie do złości czemu złe rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom.
W ostatnim czasie branża kosmetyczna była mocno niestabilna co też mocno odczułam w kwestii finansów. Salony zamykały się jeden po drugim, ja postawiałam wszystko na jedną kartę pozbywając się wszystkich oszczędności by przetrwać, zaciągając co rusz nowe kredyty.
Upór, determinacja, wiara i ciężka praca pozwoliła mi przetrwać.
I co dostałam od losu.
Niedowład lewej ręki. Brak oszczędności i możliwości wsparcia się kolejnymi kredytami.
Teraz jeszcze czeka mnie operacja na oddziale laryngologii.
Potem jestem gotowa zaangażować się w pełni w wysiłek rehabilitacyjny i fizjoterapię, aby jak najszybciej wrócić do pracy. Jednak na ten moment pozostaje niepewność, walka z bólem, łzy, zależność od innych, pocovidowe długi i brak środków na rehabilitację.
Dlatego postanowiłam z wielkim trudem zwrócić się do Was z gorącą prośbą o wsparcie finansowe, które pozwoli mi przetrwać ten trudny okres i da mi szansę na osiągnięcie jak największej sprawności.
Chcę walczyć o swoją rękę i będę wdzięczna za każde, nawet niewielkie wsparcie.
Proszę, pomóżcie mi w walce o powrót do zdrowia i normalności. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie. Pomóżcie mi przywrócić uśmiech na twarzy i sprawność ręki, bym mogła dalej się rozwijać, utrzymywać dom, córkę i móc wykonywać swój zawód.
Dziękuję Wam z całego serca za wsparcie i zrozumienie, które pomaga mi wierzyć, że mogę pokonać tę trudność.
Z góry bardzo, bardzo Wam dziękuję za pomoc i zrozumienie.
Ze wzruszeniem i wdzięcznością Agata.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Offers/auctions 1
Buy, Support, Sell, Add.
Buy, Support, Sell, Add. Read more
Created by donators:
Final price
3955 zł
Number of bidders: 3
❤️
Dziękujemy 💙
serdecznie dziękuję za Twoje wsparcie. Dziękuję z całego serca!
Dużo wytrwałości!
Te ciepłe słowa i wsparcie są dla mnie niezwykle ważne i dodają mi sił . Dziękuje
Proszę się nie poddawać razem damy radę
Dziękuję Ci za piękne słowa wsparcia. Każdy taki komentarz dodaje mi odwagi i uśmiechu. Twoja motywacja jest dla mnie ogromnym wsparciem. Dziękuję za wszystko!
AGATKA, życzę Ci na razie chwilę cierpilowosi. Wszystko kiedyś mija nawet te zle rzeczy. Dasz radę, bo jak nie Ty to kto? Ściskamy mocno, i szybkiego powrotu do zdrowia!
Dziękuję za te wspaniałe słowa wsparcia. Każda wiadomość, którą tu czytam, uświadamia mi, że mam w sobie siłę, by przejść przez trudne chwile, nawet jeśli czasem mam chwile zwątpienia. Wasze wsparcie dodaje mi odwagi i pewności siebie. Dziękuję z całego serca!
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia. Wielokrotnie pokazała Pani, że wszystko co złe można przezwyciężyć. Tak będzie i tym razem ❤️❤️❤️
Bardzo miło mi czytać takie piękne słowa wsparcia. Każdy taki komentarz dodaje mi odwagi, uśmiechu i wiary w to, że trudności można pokonać. To Wasza motywacja i wsparcie stanowią dla mnie ogromne źródło siły. Dziękuję z całego serca za te ciepłe słowa i obiecuję, że będę się starać, byście byli dumni z moich postępów. Dziękuję jeszcze raz za całe wsparcie i miłość, którą do mnie okazujecie. A słowa od Ciebie że wiele razy już udowodniłam bardzo mnie motywują