Proszę Państwa,

Nigdy nie sądziłam, że będę musiała zbierać pieniądze dla swoich najbliższych. Jestem zmuszona zorganizować zbiórkę pieniędzy dla najbardziej odważnych, heroicznych i najbardziej uczciwych i dobrych ludzi jakich znam. Moja Mama jest Ukrainką i od 30 lat mieszka w Polsce, ale jej najbliższa, jedyna rodzina, została w Kijowie- rodzona siostra z córką i mężem. Jej córka jest przewlekle chora na cukrzycę typu 1 i kilka innych autoimmunologicznych chorób, ma również epizody depresji. Znaleźli się w strasznej sytuacji, przez wojnę stracili całe swoje dotychczasowe życie, ich mieszkanie jest bardzo stare, bez remontu przez kilkanaście lat, nie mają pieniędzy na życie bieżące, nie mają pracy, na razie są w piwnicy jak reszta Ukraińców, mieszkają w złych warunkach, ciocia i wujek stanęli w obronie swojej dzielnicy. Kijów jest całkowicie okupowany przez Rosję i Białoruś. Zaczynam zbierać pieniądze na podstawowa pomoc dla nich, na leki, na mieszkanie w Polsce, na jedzenie, na życie. Dopóki Kijów jest okupowany, nikt nie może z niego wyjechać, ale mam głęboką nadzieję na to, że wkrótce sytuacja się zmieni i będę mogła dostarczyć im pieniądze i leki podtrzymujące ich życie. Błagam o pomoc!!!!!!!!!