Na leczenie Helenki - potrąconej kotki oraz Franka - kocurka, który został przyniesiony do uśpienia.
Na leczenie Helenki - potrąconej kotki oraz Franka - kocurka, który został przyniesiony do uśpienia.
Our users created 1 278 912 fundraisers and raised 1 497 207 763 zł
What will you fundraise for today?
Description
Aktualizacja:
Helenka przebywa w tej samej przychodni co Franek kocurek, który był w tak złym stanie, że osoba, która go przyniosła myślała, że nie da się mu już pomóc. Weterynarze postanowili o niego zawalczyć i chłopak czuje się o wiele lepiej. Jest to jednak starszy kot, który żył dziko. Ma sporo problemów zdrowotnych i musi dostawać leki. Franek miał swoją zrzutkę, która zakończyła się sukcesem, ale koszty cały czas rosną. Dlatego dołączył do zrzutki Helenki. Jego poprzednia zrzutka to: https://zrzutka.pl/s5gv2c
Co do Helenki to jest lepiej. Dziewczyna potrafi już na chwilę stanąć. Nadal jednak wymaga ciągłej pomocy, leków i naświetlania. To również generuje koszty. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie. Każda złotówka jest ważna.
Historia Helenki:
Nasza działalność nie byłaby możliwa gdyby nie „nasi” weterynarze. Powtarzałyśmy to wielokrotnie i przez te 11 lat nic się w tym względzie nie zmieniło. Zawsze możemy na nich polegać i wiemy, że są gotowi do pomocy naszym zwierzakom nawet gdy w danym momencie brakuje nam funduszy aby opłacić leczenie. Nie jest łatwo z nami współpracować, ale zawsze możemy na nich liczyć, cokolwiek by się nie działo. Dlatego tym razem chcemy odwróć role i pomóc im, a dokładniej - kotce, którą się zaopiekowali!
Aktualnie sytuacja jest ciężka dla wszystkich, a mimo to weterynarze nie zawahali się ani chwilę gdy na ich drodze pojawił się Franek (starszy kocur przyniesiony do uśpienia) i który nadal mieszka w Przychodni gdzie jest leczony. Niedługo później w dość nietypowych okolicznościach pojawił się kolejny kot w potrzebie. Kotka w złym stanie została znaleziona pod drzwiami Przychodni. Okazało się później, że ktoś był świadkiem jej potrącenia przez samochód i przyniósł kotkę pod lecznicę.
Helenka była w średnim stanie. Ma sparaliżowane tylne łapy, po urazie kręgosłupa (rdzeń nie został na szczęście uszkodzony), nie załatwia się samodzielnie, musi być wysikiwana ręcznie. Ma jednak zachowane czucie. Czeka ją długie leczenie i rehabilitacja ale ma szansę na powrót do sprawności! Nie będzie to łatwe (i tanie), ale Helenka to dzielne stworzenie. Kotka uwielbia głaskanie, jest bardzo kochana i przyjazna. Musi dostać szansę!
Helenka miała ogromne szczęście, że trafiła na takich ludzi. Nawet w normalnych okolicznościach wiele osób nie dałoby jej szansy. Kwestią problematyczną pozostają zawsze finanse, a tym bardziej aktualnie. To drugi kot na utrzymaniu Przychodni i raczej szybko jej nie opuści.
Tym razem to my chcemy pomóc i, po konsultacji z weterynarzami, postanowiłyśmy założyć zrzutkę na leczenie kotki. Chodzi o pokrycie kosztów jej leczenia (oczywiście samych leków). Pieniądze trafią po wypłaceniu na Fundacyjne konto i następnie opłacona zostanie faktura za kotkę. Oczywiście będzie ona wstawiona na stronę. Kwota wydaje się duża, ale przy takich urazach i długim leczeniu to tak naprawdę nie jest na pewno koniec kosztów.
Każda złotówka zostanie wydana na Helenkę. Z góry dziękujemy za pomoc!

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.