Panleukopenia zawitała i do nas😿 Jest to śmiertelna choroba zwana inaczej kocim tyfusem. Dopadła ona nasze nowe, zaledwie 8 tygodniowe maluszki. Walczymy z nią jak możemy, jednak już jeden kociak nas opuścił. Z drugą koteczka też było bardzo słabo. Jej temperatura wahała się od 35° do prawie 41°, wymagała dogrzewania oraz karmienia, ponieważ sama nie pobierała już pokarmu. Na szczęście po dwóch dniach malutka nabrała sił i zaczęła samodzielnie funkcjonować. Cała trójka dzielnie walczy i z dnia na dzień ma się lepiej. Zaczęły już same jeść i pić, a nawet się bawić. Nadal jednak potrzebujemy wsparcia, aby całkowicie pokonać chorobę. Codzienne wizyty u weterynarza oraz zakup leków, czy surowicy obciążył nas bardzo finansowo, lecz nie pozwolimy, aby to zaważyło na walce o życie Ajry, Axy oraz Axela, bo takie dostały u nas imiona. Gdy tylko kociaki całkowicie dojdą do siebie będą również wymagały szczepień.

Błagamy o wsparcie dla tych kociąt, my zrobimy WSZYSTKO żeby je uratować, ale bez Waszej pomocy nie poradzimy sobie❤️

Jeżeli ktoś chciałby zapełnić brzuszki naszym kociakom to można również wysłać prezent w postaci jedzonka😻

Dane do paczkomatu:

ELB09M

665 445 095

Dziękujemy za każdą, nawet najmniejszą pomoc❤️