Te 5 szczeniaków nie prosiło się na ten świat, a już musiały zmierzyć się z jego okrucieństwem. Uratowane przed bezdomnością, samotnością i zimnym kojcem – dziś są bezpieczne, bo nie mogliśmy pozwolić, by trafiły tam, gdzie brak ciepła i troski.

Umieściliśmy maluchy w hoteliku, gdzie mają pełną opiekę, ciepło, regularne jedzenie i kontakt z człowiekiem. Są bezpieczne. Ale… hotelik kosztuje, a my nie damy rady sami pokryć wszystkich wydatków.

Ale to dopiero początek ich drogi. Przed nimi:

szczepienia,

odrobaczenia,

wizyty u weterynarza,

czyli wszystko to, co jest niezbędne, by mogły zdrowo i bezpiecznie rosnąć.

👉 Potrzebujemy teraz 700 zł na opłacenie hoteliku, ale oprócz tego zbieramy też środki na podstawową opiekę weterynaryjną.

🙏 Dlatego z całego serca prosimy – pomóżcie nam utrzymać te dzieciaki w hoteliku, dopóki nie znajdą swoich kochających domów. Każda złotówka się liczy. Dosłownie każda.