Kochani! W tym roku wraz z moimi przyjaciółmi postanowiłam zrobić Szlachetną Paczkę dla Pani Katarzyny. Poniżej kilka zdań o Pani Kasi.

Pani Katarzyna jest chora od urodzenia. Wraz z wiekiem pojawiały się kolejne dolegliwości. Obecnie choruje na WZW typu C, nadciśnienie i astmę, a z powodu niewydolności nerek w zeszłym roku prawie została zakwalifikowana na dializy. Obecnie jej stan jest unormowany, nie pozwala jednak na podejmowanie pracy. Jedynym dochodem Pani Katarzyny jest renta rodzinna (1030zł), która wystarcza jej na podstawowe opłaty: utrzymanie domu, koszty leczenia. Na życie pozostaje jej zaledwie 65 zł. Na wszystkie dodatkowe większe wydatki jest zmuszona brać kredyty, sporą część zobowiązań to zakup opału, a w domu musi mieć ciepło, żeby nie złapać infekcji.

Pani Katarzyna jest kobietą pogodnie usposobioną. Mimo wielu dolegliwości co rano wstaje z łóżka i podejmuje walkę z problemami codziennego życia. Wspomina, że w młodości ładnie śpiewała, a teraz uwielbia piec ciasta i gotować. Niestety nie ma nikogo, kto mógłby zajadać się tymi smakołykami, a składniki do ich przygotowania są również dla niej zbyt drogie. To typ kobiety, która nigdy nie narzeka, jest ogromnie wdzięczna za każdy kolejny dzień swojego życia. Cechuje się niesamowitą pracowitością, bardzo chciałaby mieć możliwość pójścia do pracy, niestety choroby jej to uniemożliwiają.

Kochani, największym wyzwaniem w tej akcji okazał się jednak opał. Pani Kasia potrzebuje go dwie tony, a wszystko po to, by solidnie ogrzać swoje mieszkanie, by maksymalnie minimalizować ryzyko infekcji, które są dla niej bardzo niebezpieczne. Doskonale wiemy, że dla każdego z nas ten rok jest bardzo ciężki - także pod względem finansowym. Ale jesteśmy przekonani, że łącząc swoje siły, nawet małymi kroczkami może udać nam się stworzyć coś pięknego, a zarazem sprawić, by ten trudny rok zakończył się dla kogoś bardzo dobrze! Dlatego będziemy bardzo wdzięczni za każde wsparcie i cegiełkę z Waszej strony! Dziękujemy, że jesteście z nami!